Korzystna koniunktura dla hotelarzy w polskich górach

2011-11-24, 16:55:32

Czy to lato, czy zima, hotelarze w górskich kurortach nie mają jak się wydaje powodów do narzekań. W czasie wakacji niesprzyjająca aura spowodowała odwrót turystów znad morza w kierunku gór, natomiast zbliżający się okres świąteczno-sylwestrowy znów powinien być korzystny dla hotelarzy ponieważ wysoki kurs euro i rosnąca cena benzyny może zablokować masowe wyjazdy turystów do zagranicznych ośrodków i siłą rzeczy przyczynić się do zwiększonego ruchu w polskich górach – czytamy w Gazecie Wyborczej

Jak się wydaje głównym beneficjentem takiego splotu okoliczności może być polskie Zakopane (rosnącą popularność Słowacji zablokuje wysoki kurs euro). Co roku w okresie między świątecznym w końcu grudnia i na początku stycznia do Zakopanego przyjeżdża około 100 tysięcy osób. Miasto to posiada najbardziej rozbudowaną bazę noclegową składającą się z pensjonatów i hoteli, ale także różnych innych form działalności hotelarskiej. Jedynym mankamentem mogą być rosnące również w Polsce ceny większości usług, szczególnie tych z wyższej półki.

Przykładowo w pięciogwiazdkowym hotelu Litwor - położonym przy samych Krupówkach - za pięciodniowy pakiet obejmujący sylwestra trzeba zapłacić aż 6 tys. zł za dwie osoby, dlatego dostępne są jeszcze wolne pokoje. W hotelu Mercure Kasprowy, położonym przy stoku Szymoszkowa, cztery noclegi dla dwóch osób kosztują 5,2 tys. zł. Tu także są jeszcze wolne pokoje. ##

Nie ma już za to, za wielu wolnych miejsc w dużo tańszych pensjonatach. Tak jest na przykład w Halnym położonym w centrum Zakopanego. W pensjonacie Antałówka, gdzie w okresie sylwestrowym za dwuosobowy pokój trzeba zapłacić 330 zł są jeszcze ostatnie wolne pokoje.

Niewiele w tyle za Zakopanem pozostają inne górskie miejscowości, gdzie ceny są nieco niższe, a proponowany komfort wypoczynku porównywalny, a w niektórych miejscach lepszy nawet niż w zimowej stolicy Polski. Na jednego z najpoważniejszych konkurentów Zakopanego wyrasta Krynica Zdrój z koleją gondolową na Jaworzynę i przyzwoitym zapleczem hotelowym, wśród którego prym wiedzie Hotel Spa dr Ireny Eris (wolnych miejsc brak!). W pościgu za liderami nie próżnują także inne ośrodki narciarskie, jak Szczyrk z kompleksem hotelowym Olimpia, czy Karpacz z hotelem Mercure Skalny.


Źródło: Gazeta Wyborcza – 24.11.2011



www.hotelinfo24.pl