Spotkania przy piwie też są kosztem firmy

2007-12-18, 10:01:59

Obowiązkowe spotkania po godzinach, których celem jest poprawa relacji między pracownikami, mogą wpływać na zwiększenie obrotów firmy. Nie są opodatkowane. Taki wyrok wydał ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który rozpoznawał sprawę ze skargi spółki Pirelli Polska (sygn. III SA/Wa 1287/07).

Organizuje ona dla swoich pracowników imprezy integracyjne. Twierdzi, że jest jej to niezbędne do stworzenia zgranego zespołu, co stanowi warunek sukcesu firmy.

– Spółka jest duża i siłą rzeczy występuje w niej wąska specjalizacja pracowników. Odbija się to negatywnie na ich zdolnościach komunikacyjnych, osłabia wzajemne relacje. To właśnie ten efekt spółka stara się ograniczyć, organizując spotkania załogi poza godzinami pracy – argumentowała podatniczka w uzasadnieniu skierowanego do organów skarbowych wniosku o wydanie wiążącej interpretacji. Podkreślała, że udział w spotkaniach nie jest nagrodą za wydajną pracę, odrębnym świadczeniem wypłacanym obok pensji, lecz obowiązkiem, którego skutkiem ma być podnoszenie kompetencji systemu pracowniczego firmy. W rezultacie proces podejmowania decyzji z udziałem kilku osób w tej skomplikowanej strukturze staje się sprawniejszy. ##

Zdaniem spółki zdolności komunikacyjne pracowników, ich umiejętność szybkiego porozumienia się z klientem, odpowiedzi na jego oczekiwania stanowią element składowy produktu oferowanego przez spółkę. Dlatego też imprezy służące osiągnięciu tego celu nie powinny być opodatkowane na podstawie art. 8 ust. 2 ustawy o VAT.

W wydanej interpretacji naczelnik urzędu, a potem dyrektor izby skarbowej wyjaśnili, że czynności polegające na organizowaniu dla pracowników imprez integracyjnych nie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Podatnikowi przysługiwało prawo do odliczenia VAT naliczonego przy nabyciu towarów i usług związanych z imprezami, ale nieodpłatne świadczenie usług polegających na organizacji tych imprez powinno być obciążone VAT (nr 140/PH-II/4407/14-175/06/AS). Według organów nie można uznać imprez integrujących załogę za narzędzie równorzędne z naradami czy formalnymi spotkaniami. Nie mają one charakteru szkoleń. Nie wpływają na poziom wiedzy uczestników, ale jedynie na polepszenie ich kontaktów.

Spółka złożyła skargę do WSA. Dowodziła w niej, że aby można było mówić o świadczeniu usług, niezbędne jest, aby korzystający z niej wyraził wolę ich przyjęcia albo przynajmniej mógł je odrzucić. Tymczasem w wypadku spotkań integracyjnych organizowanych przez podatniczkę nie mogą oni zrezygnować z uczestnictwa. Otrzymują polecenie służbowe i muszą się stawić na imprezie, gdyż w ten sposób realizują założenia polityki kadrowej pracodawcy. Jednocześnie pracownicy nie mają narzuconych standardów zachowania, co pozwala budować wzajemne więzi, które potem usprawniają wykonywanie przez nich obowiązków służbowych, a to jest celem spotkań po godzinach pracy.

– Dowodzi to związku tych imprez z prowadzonym przez podatnika przedsiębiorstwem. Sprawna obsługa klientów, fachowa i w przyjaznej atmosferze prowadzona sprzedaż przyczyniają się do zwiększenia jego obrotów. W obecnej rzeczywistości jest to oczywisty element sprawnego, profesjonalnego prowadzenia firmy. Organy jednak a priori odrzuciły wyjaśnienia spółki, stwierdzając arbitralnie, że zaspokojenie potrzeb pracowników, takich jak dobry kontakt z kolegami, z którymi wykonują później wspólne zadania służbowe, nie należy do obowiązków pracodawcy. Nie analizowały skutków, jakie może to mieć dla rozwoju przedsiębiorstwa – podkreślał na rozprawie Przemysław Dzido, doradca podatkowy reprezentujący spółkę Pirelli.

Sąd zgodził się z tym stanowiskiem. Uchylił decyzje organów, wskazując, że przyjemność, którą pracownik mógł uzyskać podczas spotkania, to tylko efekt uboczny formy, w jakiej organizowane są imprezy integracyjne. Ich przyczyną i nadrzędnym celem jest budowa sprawnie współpracującego ze sobą zespołu. Dlatego też imprezy organizowane przez spółkę należy uznać za związane z działalnością przedsiębiorstwa, ale nieopodatkowane. – Jest to zresztą zgodne z linią orzeczniczą Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości – uzasadnił wyrok sędzia Hieronim Sęk.

- Organizacja imprezy integracyjnej dla pracowników stanowi ważne narzędzie w budowaniu dobrych relacji interpersonalnych. Zintegrowani i zmotywowani pracownicy osiągają lepsze wyniki, przez co przyczyniają się do zwiększenia przychodów spółki (US Lublin, nr PD.423-34/07).

- Organizowanie imprez okolicznościowych i integracyjnych dla pracowników ma na celu stworzenie dobrej atmosfery pracy, zintegrowanie pracowników zarówno ze sobą, jak i z pracodawcą, co w konsekwencji powinno się przełożyć na efektywniejszą pracę wpływającą na osiąganie przychodów (US Łódź, nr ŁUS-II-2-423/123/07/AT).

- Zorganizowanie imprezy mającej na celu poprawę atmosfery pracy ma wpływ na przychody firmy i stanowi dla niej koszt uzyskania przychodu (US Kielce, nr RO/423-16/07).

Źródło: Rzeczpospolita – 18.12.2007 r.



www.hotelinfo24.pl