|
Wyrok sądu zakończył spór gminy, będącej właścicielem pawilonu hotelowego i hotelu w Przybrodzinie nad jeziorem Powidzkim w województwie wielkopolskim, z dzierżawcą, który nie chciał opuścić wspomnianych obiektów, choć umowa na dzierżawę nie została przedłużona – czytamy na stronie internetowej Słupca.pl
Sprawa do sądu wniesiona została z powództwa Piotra Kluczki, który jako reprezentant firmy FUT Complex Tur zawarł 1 lutego 2002 roku umowę dzierżawy pawilonu hotelowego “Łazienki” oraz hotelu “Na Skarpie” z Zarządem Gminy Powidz. W wyniku postępowania sądowego zapadł wyrok nakazujący powodowi opuszczenie dzierżawionych obiektów.
W związku z upływającym terminem trwania umowy dzierżawy gmina niezwłocznie ją wypowiedziała ponieważ zdecydowała się na samodzielne prowadzenie obiektów. Powodem takiej decyzji było uznanie przez gminę, że ośrodek jest nie doinwestowany i cieszy się niedostatecznym zainteresowaniem klientów i mieszkańców. Brano oczywiście pod uwagę również korzyści płynące z prowadzenia usług hotelarskich. ##
Dotychczasowy dzierżawca nie zgodził się na takie postępowanie twierdząc, że gmina ma obowiązek przedłużenia umowy. Piotr Kluczka podnosił, iż „Zainwestowałem tam duże pieniądze (...)Wartość wszystkich nakładów finansowych oceniam na kwotę 300 - 400 tys. zł. Ponadto w paragrafie 4 umowy miałem przyrzeczenie przedłużenia umowy.” W związku z tym i kilkoma innymi argumentami postanowił skierować sprawę do sądu. Niestety wyrok okazał się dla niego niekorzystny.
Źródło: Słupca.pl - 10.12.2011
|