Wbrew pozorom nie jest to młodzież szkolna przyjeżdżająca na wycieczki, nie są to również młodzi ludzie zauroczeni magią dzikich Bieszczadów z plecakami i namiotami zgodnie z nieaktualnym już chyba stereotypem. Kim więc jest współczesny turysta odwiedzający ten region Polski – odpowiedzi na to pytanie udziela Gazeta Wyborcza
Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez pracownię SMG/KRC na zlecenie urzędu marszałkowskiego, najczęściej na Podkarpacie zagląda turysta w wieku 36-55 lat, z wyższym wykształceniem, w towarzystwie rodziny, w celach wypoczynkowych, w wyniku rekomendacji znajomego lub kogoś z rodziny. Najczęściej przyjeżdżają tu mieszkańcy Małopolski, Śląska i Mazowsza.
Cechą charakterystyczną pobytu turystycznego na Podkarpaciu jest to, że turyści przemieszczają się po całym regionie szukając atrakcji. Osiemdziesiąt procent gości korzysta z miejscowej bazy noclegowej. Statystyczny polski turysta najchętniej wybiera kwaterę prywatną lub pensjonat, w przeciwieństwie do turystów zagranicznych, którzy mieszkają w hotelu lub u rodziny. Turyści zagraniczni chętnie korzystają z usług gastronomicznych i hotelowych wydając 170 zł dziennie, natomiast turyści polscy – 110 zł. ##
- Turysta, który przyjeżdża do nas z rodziną, nie szuka ekstremalnych atrakcji i my musimy to wziąć pod uwagę. Chce się opalać, spacerować i zobaczyć coś ciekawego. W tym roku wielkim hitem dla rodzin okazał się ośrodek Caritas w Myczkowcach - mówi Ludmiła Długa z biura Eko Karpaty w Ustrzykach Dolnych.
Jan Sołek z Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, mówi natomiast - Mamy bogatą ofertę tzw. turystyki kulturalnej, czyli zwiedzanie zabytków połączone z udziałem w różnych imprezach. Takie propozycje ma Łańcut, Przemyśl. Myślę, że bardzo interesujące dla tej grupy turystów są Karpackie Klimaty i Festiwal Wina, impreza organizowana kiedyś tylko w Krośnie, a w tym roku wspólnie z Jasłem i Sanokiem. Oferta, którą chcielibyśmy rozwijać w przyszłości, to rozwój turystyki wodnej na Sanie.
Źródło: Gazeta Wyborcza - 13.12.2011
|