Baza miejsc noclegowych w szczecińskich hotelach uległa ostatnimi czasy istotnemu okrojeniu. W związku z tym miejscy radni pragnęliby przyciągnąć do miasta inwestorów z tej branży – informuje Głos Szczeciński
Ostatnio zaprzestały działalności dwa szczecińskie hotele: Neptun i Arkona, co uszczupliło bazę hotelową w tym mieście. Stało się to powodem działań mających na celu odbudowę zdolności noclegowych Szczecina, które mogłyby okazać się niewystarczające w obliczu organizowanych przez miasto imprez.
– W związku z likwidacją dwóch dużych hoteli leżących w obrębie miasta (Neptun i Arkona) i perspektywą choćby finału Zlotu Żaglowców istnieje paląca potrzeba przyciągnięcia inwestorów bazy hotelowej. Powinno się to stać strategicznym działaniem Wydziału Inwestycji Miejskich – mówi radny Jerzy Sieńko.
Jak na razie największe szanse na uruchomienie działalności rysują się przed hotelem sportowym przy al. Wojska Polskiego. Obiekt powstać ma na działce o powierzchni 1,57 ha, w pobliżu budowanej hali widowiskowo sportowej. Inny obiekt podobnego przeznaczenia powstać ma także przy ul. Unisławy. ##
– Miasto opracowuje i wydaje oferty inwestycyjne na temat terenów, na których miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta dopuszcza lokalizację funkcji hotelowych. Powyższe materiały promocyjne są prezentowane podczas międzynarodowych i krajowych imprez targowo – wystawienniczych, konferencji, sympozjów – mówi zastępca prezydenta Szczecina, Dariusz Wąs.
Kolejnymi miejscami na hotele są też działki: przy ul. Kolumba (0,50 ha), u zbiegu ulic: E. Plater i Ks. Salomei (0,75 ha), oraz przy ul. Wojska Polskiego (1,39 ha).
Źródło: Głos Szczeciński - 19.01.2012
|