|
Pomimo kryzysu wśród krajów członkowskich unii europejskiej, 2011 potwierdził, że ubiegłoroczne ożywienie gospodarcze wciąż trwa, wraz z 5,5% wzrostem wskaźnika RevPAR dla wszystkich kategorii. Wzrost ten jest wspierany przez wzrost na dwóch indeksach: +1.3 punktów procentowych we wskaźniku obłożenia i 3,4% w średniej dziennej stawce (ADR). Wyniki te są bardziej niesamowite niż ożywienie, zapoczątkowane w 2010 roku, które jednak straciło swą siłę w 2011.
Tak, jak w 2010 roku, za ogólny wzrost odpowiedzialne były w dużym stopniu segmenty ekskluzywne (+8,5% w RevPAR w 4 * i 5 *), dużo bardziej niż sektor ekonomiczny. Niemniej jednak, 0 *, 1 * i 2 * kategorie również mogły się pochwalić solidnymi wynikami. RevPAR w sektorze budżetowym (0 * / 1 *) wzrósł o +4,3% i ekonomicznym (2 *) o +3,3%, w przeciwieństwie do poprzedniego roku, kiedy wskaźniki ukształtowały się na poziomie +1,9% i +1,1%, odpowiednio.
Zyski wynikające ze wzrostu popytu czerpią w większości paryskie hotele, gdyż ich obłożenie przekroczyło średnio 80% w ciągu roku. W rezultacie, ADR wzrósł o 6,8% do wysokości 154,80 euro wraz z podatkiem VAT., a RevPAR zanaotował wzrost o 9,6%. Francuska stolica skorzystała z wyjątkowego roku 2011, szczególnie dzięki Air Show w Le Bourget, konwencji Batimat, a największa konwencja, jaka miała kiedykolwiek miejsce w Paryżu - Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, odbyła się w sierpniu zeszłego roku:. Miasto światła pozostaje popularne zarówno dla klienteli biznesowej, jak i wypoczynkowej. Sukcesy imprez komunalnych i kulturalnych świadczą o powszechnym zauroczeniu francuską stolicą. Porównując ceny w europejskich miastach, Paryż pozostaje zwycięzcą w wielu pojedynkach, zwłaszcza w porównaniu do Londynu, swojego największego rywala. ##
Podczas gdy w pierwszej połowie 2011 roku wyniki były lepsze od prognoz, w drugiej połowie zaznaczył się wpływ niepewnej sytuacji gospodarczej. Wyniki francuskiej branży hotelarsko-gastronomicznej w 2011 roku (+5.5) pozostają zgodne z prognozami opracowanymi przez MKG Hospitality na początku roku: ok. +6%. Dlatego też, nawet z kryzysem nasilającym się pod koniec roku, francuska branża hotelarska pozostaje dynamicznym i rozwijającym się sektorem.
|