Hotelowa konkurencja dla Wrocławia?

2012-01-24, 18:08:17

Czy wysokie ceny hotelowych łóżek skłonią kibiców do poszukiwania tańszej alternatywy w podwrocławskich miejscowościach? Wszystko wskazuje na to, że tak się stanie, choć z pewnością z hoteli we Wrocławiu nie zrezygnują ci z zasobnymi portfelami – relacjonuje Gazeta Wrocławska

Podwrocławskie hotele mogą cieszyć się wzięciem, bo miejsc w hotelach we Wrocławiu jest już naprawdę niewiele a jeśli jakieś się znajdują to trzeba liczyć się z wydatkiem nawet 2 tysięcy złotych za jedną noc.

Tymczasem dużo większy wybór wolnych miejsc jest jeszcze w hotelach w okolicach Wrocławia. Na przykład w Środzie Śląskiej, w trzygwiazdkowym hotelu Hellon za dobę w czerwcu trzeba zapłacić co prawda ok. 400 zł (trzy razy więcej niż normalnie), ale to i tak sporo mniej niż we Wrocławiu. Za taką kwotę we Wrocławiu można dostać tylko łóżko w 10-osobowym pokoju w hostelu.

Dużo drożej jest też w hotelu Amber w Oleśnicy - 570 złotych. Tyle płaci się zwykle w luksusowym, pięciogwiazdkowym hotelu The Granary we Wrocławiu przy ul. Menniczej (w czasie Euro cena skoczy do dwóch tysięcy zł). ##

Jeśli ceny hotelowe mimo to szokują, to może warto poszukać miejsca w obiektach niższych kategorii. W wołowskim motelu Bis ceny na czas turnieju nie wzrosną i będzie trzeba za dobę zapłacić jedynie 100 zł za pokój dwuosobowy. Niewiele drożej będzie w Brzegu. Hotel Rokita oferuje nocleg za 130 zł. W hotelu Nowy Dwór w Trzebnicy będzie drożej (280 zł), ale w porównaniu z Wrocławiem, i tak tanio.


Źródło: Gazeta Wrocławska - 21.01.2012



www.hotelinfo24.pl