Władze Gdańska apelują do hotelarzy o rozsądek cenowy na Euro 2012

2012-01-25, 17:03:22

Władze Gdańska zaniepokojone tym, że windowanie cen na Euro 2012 może obrócić się przeciwko samym hotelarzom, a także przeciw interesom Gdańska, starają się apelować o rozwagę przy ustalaniu cen na czerwiec tego roku – informuje MMTrójmiasto.pl

W pierwszej fazie akcji rezerwacyjnej przeprowadzonej w ubiegłym roku, mimo maksymalnie wywindowanych cen hotelowe pokoje w Gdańsku wyprzedały się prawie w całości. Pozostała liczba pokoi, w większości z najwyższej półki, miała równie szybko zejść, ale, nie wiadomo jak się powiedzie bowiem zasoby finansowe turystów są na wyczerpaniu.

- Z naszych informacji wynika, że wielu turystów na czas Euro chce bukować hotele w Toruniu czy Bydgoszczy i do Gdańska dojechać tylko na mecze, bo tam zdecydowanie jest taniej - mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska. - I próbowaliśmy przekonać hotelarzy, że windując tak bardzo ceny działają de facto przeciw interesowi i Gdańska, i swoim. ##

Na przykład dwuosobowy pokój w Hotelu Gdańsk na początku maja kosztował będzie 580 złotych za dobę, natomiast  w czasie Euro 2012 jego cena poszybuje do około dwóch tysięcy. To czterokrotnie drożej. Zdaniem miejskich urzędników w interesie hotelarzy będzie ustalenie bardziej rozsądnych cen, bo wtedy będą mogli sprzedać więcej pokoi i więcej zarobią.


Źródło: MMTrójmiasto.pl - 25.01.2012



www.hotelinfo24.pl