|
W najnowszym opracowaniu jakie ma być przedstawione rządowi, sporządzonym przez minister sportu, znajdą się prawdopodobnie szacunki weryfikujące optymistyczne prognozy co do ilości kibiców zamierzających odwiedzić Polskę w czasie czerwcowych mistrzostw – czytamy w Dzienniku-Gazecie Prawnej
Według najnowszych badań nie sprawdziły się prognozy szacujące liczbę kibiców fazy wstępnej turnieju piłkarskiego Euro 2012, która miała wynosić około 470 do 710 tysięcy osób. Jak się obecnie okazuje może to być zaledwie około 200 tysięcy osób.
– Po wstępnych deklaracjach organizacji kibicowskich musimy dokonać korekt w przewidywanych liczbach kibiców – przyznaje Dariusz Łapiński ze spółki PL.2012 odpowiedzialny za projekty związane z kibicami. Jak jednak dodaje Mikołaj Piotrowski, dyrektor ds. komunikacji w spółce PL.2012 – Nie zostały jeszcze przeprowadzone rozmowy ze wszystkimi zrzeszeniami kibiców. Dlatego należy oczekiwać większych liczb niż obecnie deklarowane.
Najnowsze prognozy studzą apetyty hotelarzy i restauratorów, którzy na podstawie pierwszych prognoz spodziewali się ogromnych zysków. Dlatego też, na przykład restauratorzy (szczególnie ci spoza centrów miast gospodarzy meczów) zaczęli dokonywać korekt przyszłych zysków i deklarują niższe niż uprzednio podwyżki cen. ##
Stosunkowo spokojni są hotelarze. Jak wynika z badań przeprowadzanych przez branżowe specjalistyczne media, co trzeci obiekt hotelowy zyska na organizacji mistrzostw w Polsce. Ceny jakie skłonni są zapłacić kibice, według danych organizacji Futbol Supporters Europe pokrywają się ofertą polskiego rynku w obiektach klasy ekonomicznej, które stanowią większość spośród 7 tys. hoteli w Polsce.
Ciekawe jest to, że szansę na zyski mają także hotele zlokalizowane na wschodzie Polski, gdyż na Ukrainie jest bardzo poważny problem z dostępem do bazy noclegowej w związku z czym ich cena została ponad miarę wywindowana.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna – 07. 02.2012
|