Jak informuje Gazeta Wyborcza hotel Gołębiewski w Karpaczu wbrew nałożonemu zakazowi przyjmował w okresie ferii zimowych gości, w pomieszczeniach objętych zakazem.
Hotel Gołębiewski w Karpaczu, w związku z brakiem zgody na użytkowanie dwóch najwyższych pięter zbudowanych wbrew przepisom (chodziło o wysokość budynku) nie powinien ich użytkować do momentu zrealizowania zaleceń dostosowujących gabaryty budynku do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
W toku kontroli przeprowadzonej przez państwowego inspektora nadzoru budowlanego w Jeleniej Górze, Jacka Radwana, okazało się jednak, że hotel użytkuje pomieszczenia, na które nie uzyskał jeszcze zgody. Kontrola przeprowadzona została po anonimowym telefonie. ##
- Podczas kontroli potwierdziliśmy, że pan Gołębiewski przyjmuje gości tam, gdzie nie ma jeszcze zgody na użytkowanie – wyjaśnia Jacek Radwan - W tej chwili prowadzę postępowanie w tej sprawie, najpóźniej za dwa tygodnie wydam decyzję.
Wysokość kary nie jest jeszcze znana.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 14.02.2012
|