Hotelowe oszustki zatrzymane we Wrocławiu

2012-02-26, 13:05:16

Dwie hotelowe oszustki zatrzymano we Wrocławiu przy kolejnej próbie wyłudzenia bezpłatnych usług hotelowych. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że jedną z nich była wzbudzająca zaufanie starsza kobieta – w chwili zatrzymania legitymująca się 74-letnią metryką – relacjonuje Gazeta Wrocławska

74-letnia Irena K. wraz ze swoją 39-letnią córką Ewą K. od kilku lat pomieszkiwała we wrocławskich hotelach, nie płacąc za to, ani grosza. Metoda była prosta – przy rezerwacji noclegu w recepcjach mówiły, że zostały okradzione, a za pobyt zapłacą przy opuszczaniu hotelu. Na dowód tego pokazywały zaświadczenie z urzędu, że właśnie wyrabiają nowe dowody osobiste, bo dotychczasowe ktoś im ukradł. Potem zaś żegnały się z hotelem nie regulując rachunku.

Jedno z ostatnich wyłudzeń nastąpiło na szkodę hotelu Akira przy pl. Strzeleckim, gdzie obie panie spędziły pięć dni. Tym razem jednak skutecznie zareagował menedżer Akiry, Rafał Sielicki, który pocztą elektroniczną poinformował o zdarzeniu kilkadziesiąt hoteli i hosteli w mieście. Okazało się, że pomogło to w ujęciu oszustek. ##

- Po Akirze zdążyły wypatrzyć już sobie hotel Bugatti przy ul. Kosmonautów. Kiedy jego pracownicy dostali mojego mejla, panie siedziały już u nich w recepcji - opowiada Rafał Sielicki. - Zawiadomiłem policję, żeby wzięła sprawę w swoje ręce - dodaje

Policja ma już obecnie dowody na to, że kobiety oszukały około 10 hoteli. - Teraz sprawdzamy, czy nie oszukiwały też hoteli poza terenem Wrocławia - mówi jeden z policjantów zajmujących się sprawą. - Tłumaczyły nam, że nie mają gdzie mieszkać - dodaje funkcjonariusz.


Źródło: Gazeta Wrocławska - 25.02.2012



www.hotelinfo24.pl