Dlaczego? Czesi i Anglicy zamieszkają w hotelach należących do firmy Likus Hotele & Restauracje. Czesi we wrocławskim Monopolu, natomiast Anglicy w krakowskim Hotelu Starym – czytamy w Gazecie Wrocławskiej
Kalkulacja jest prosta. Reprezentacje mieszkać będą w nich tak długo, jak długo grać będą w turnieju. W razie niepowodzenia w fazie grupowej wyjadą po tygodniu pobytu w hotelach. Ale jeśli szczęśliwie przebrną, aż do finału, to pozostaną w hotelach, aż do ostatniego dnia turnieju.
Pracownicy firmy nie mają jednak rozterek związanych z kibicowaniem. - Oczywiście, sercem jesteśmy za reprezentacją Polski - zarzeka się dyrektorka wrocławskiego Monopolu, Magdalena Kaszewiak - Ale biznesowo najbardziej korzystny dla nas byłby właśnie finał z Czechami i Anglią.
Wrocławskim Monopolem zainteresowanych było kilka reprezentacji grających w Euro. W końcu na swoją bazę hotel w samym centrum Wrocławia wybrała reprezentacja Czech. Nie ma w tym nic dziwnego, jako że wszystkie trzy grupowe mecze reprezentacja Czech zagra właśnie we Wrocławiu. ##
Czesi zajmą 50 ze 121 pokoi, które zlokalizowane są na dwóch piętrach hotelu. Będą one wydzielone i specjalnie strzeżone. Każdy piłkarz będzie miał oddzielny pokój, a dyrekcja przygotuje "niespodzianki" w postaci materiałów informacyjnych o Wrocławiu i samym hotelu, które będą zredagowane w języku czeskim. Czesi będą mieli do swojej dyspozycji dwie sale konferencyjne, a przede wszystkim luksusowe centrum spa zlokalizowane w podziemiach hotelu. Mieszczą się w nim: basen, sauny, groty solne, jacuzzi, siłownia i pokoje rehabilitacyjne. Posiłki dla reprezentacji naszych południowych sąsiadów będą przygotowywane pod nadzorem szefa kuchni Monopolu.
Źródło: Gazeta Wrocławska – 29.02.2012
|