|
Niezbyt optymistycznie rysują się perspektywy wykorzystania bazy hotelowej Rzeszowa podczas zbliżających się mistrzostw Europy w piłce nożnej, które już w czerwcu odbędą się w Polsce i na Ukrainie – donosi Gazeta Wyborcza
Mimo, iż do rezerwowania pokoi zachęca kibiców m. in. duńska federacja piłkarska, iżby na mecze dojeżdżali z Krakowa lub Rzeszowa, to jednak zainteresowanie rzeszowskimi hotelami jest niewielkie. Pokoi nie rezerwują, ani Duńczycy, ani kibice z innych krajów.
Reprezentacja Danii rozegra swoje mecze grupowe na Ukrainie, a ponieważ zainteresowanie bezpośrednim uczestnictwem w tych wydarzeniach jest znikome, duńska federacja postanowiła uruchomić specjalną kampanię zachęcającą kibiców do przyjazdu do Polski i dojeżdżania na mecze, np. z Rzeszowa. Rzeszowskie hotele, nawet te najdroższe – Grand i Ambasadorski, mają ceny, które dla obcokrajowców nie są cenami zaporowymi. Pozostałe są w granicach możliwości każdego kibica, ale niestety nie udało wzbudzić się zainteresowania taką propozycją.
- Mamy zarezerwowanych kilka pokoi na czas trwania Euro 2012. Czy są to kibice? Trudno powiedzieć - mówią w Grandzie. Do hotelu dzwonili klienci, pytali o noclegi w czerwcu, ale na tym na razie się skończyło. Meldunek z hotelu Hetman jest podobny, choć zgodnie z udzieloną informacją kilku cudzoziemców będzie prawdopodobnie oglądać mecze we Lwowie. Hotel Polonia, mimo kilku rezerwacji grupowych (wycieczki) też nie ma pocieszających wiadomości. ##
Hotel Imperium w Świlczy informuje natomiast - Na razie mamy kilka rezerwacji od indywidualnych osób. Do mistrzostw jest jeszcze trochę czasu. Spodziewam się, że bliżej imprezy rezerwacji będzie więcej - stwierdza dyrektor Imperium.
Hotelarze narzekają, że miasto nie promuje się jako miejsce gotowe na przyjazd kibiców.
Źródło: Gazeta Wyborcza - 12.03.2012
|