Po kiepskich zimowych miesiącach zaczęło się wiosenne ożywienie w toruńskich hotelach. Sporo hoteli ma w ostatnim okresie pełne obłożenie. Nie jest to rzecz jasna związane wyłącznie ze zmianą pór roku. Jak wygląda sytuacja w toruńskich hotelach referuje portal Nowości
Toruńskie hotele trzy i czterogwiazdkowe cieszą się dużym powodzeniem wśród biznesmenów. Przykładowo, czterogwiazdkowe obiekty 1231 i Bulwar, nie narzekają na brak gości.
- Jest akurat wielka kilkudniowa konferencja firmy samochodowej. Mamy zwykle jeden taki tydzień w miesiącu - mówi Joanna Łykus-Holak z recepcji hotelu Bulwar. - Zawsze większy ruch zaczyna się w marcu. Dużo osób przyjeżdża w weekendy i decyduje się na pokoje dwuosobowe z małżeńskim łóżkiem. W dni powszednie raczej przeważają biznesmeni. Biorą zwykle jedynki.
Pokoje zajęte są także w Zajeździe Staropolskim. - Po kiepskim styczniu i lutym, teraz mamy naprawdę spory ruch. Przeważają goście, którzy odwiedzają nas już od lat - mówi Beata Łuczak z recepcji Zajazdu Staropolskiego. ##
Wzmożony ruch w toruńskich hotelach zauważył również Michał Przewoźny z miejscowego Ośrodka Informacji Turystycznej. Jego zdaniem do Torunia przyjeżdża zdecydowanie więcej gości niż w ubiegłym roku o tej porze. Dotyczy to również turystów zza granicy.
Miejskie hotele oferują 2.047 miejsc na ogólną ich liczbę 3.642 – reszta to miejsca w hostelach, motelach i schroniskach. W Toruniu skorzystać można z usług czterech hoteli czterogwiazdkowych (Bulwar, Filmar, Helios-Mercure i 1231), dziewięciu trzygwiazdkowych, dziewięciu dwugwiazdkowych i z jednego posiadającego jedną gwiazdkę.
Źródło: Nowości.com – 24.03.2012
|