Mimo starań inwestora, spółki Global Partners Investment Fund z Irlandii, nie udało się doprowadzić do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego chroniącego tereny zielone, na terenach należących do klubu sportowego Skra na obrzeżach Pola Mokotowskiego. W efekcie musiano zrezygnować z budowy kompleksu wieżowców – czytamy w Gazecie Wyborczej
Inwestor nie zakłada już budowy wieżowców i zamierza też rozebrać olbrzymie reklamy wzdłuż Wawelskiej. Klub Skra położony jest na 20 hektarach terenu u zbiegu tej ulicy i al. Żwirki i Wigury. Klubowe długi były powodem przejęcia 12 hektarów przez spółkę Global Partners Investment Fund, która zamierzała wybudować tu wieżowce. ##
Na przeszkodzie stanął plan zagospodarowania przestrzennego, którego mimo usilnych starań inwestora oferującego nawet 180 mln złotych na budowę nowego stadionu dla Skry, nie udało się zmienić. Wbrew jego naciskom warszawscy radni trzy lata temu uchwalili plan zagospodarowania chroniący tereny zielone. Dopuszcza się tu obiekty o funkcji sportowej i rekreacyjnej nie wyższe niż 12 m, czyli np. hale sportowe, biura czy hotele.
Źródło: Gazeta Wyborcza - 10.04.2012
|