Schroniska Górskie: Komfort wygrywa z tradycją

2012-05-21, 17:35:01

Obecne schronisko górskie na Hali Miziowej położonej na stoku Pilska w Beskidzie Żywieckim jest w pełni nowoczesnym obiektem przystosowanym do zaspokajania wymagań nawet wybrednych turystów i w niczym nie przypomina już starego obiektu, który jednak w pełni zasługiwał na miano schroniska właśnie – relacjonuje Gazeta Wyborcza

Nowy obiekt to po prostu typowy górski hotel, w którym za nocleg w czteroosobowym pokoju trzeba zapłacić aż 360 złotych. Nie przypomina on już zupełnie dawnego schroniska oferującego nocleg dla każdego, nawet za grosze na podłodze w jadalni, i gdzie w kuchni za darmo można było dostać wrzątek.

W nowym budynku, mimo nowoczesnego wyposażenia, zniknął niepowtarzalny klimat cechujący typowe schroniska. Nie można przecież porównywać nowoczesnego sprzętu (sama instalacja do odprowadzania ścieków warta jest milion złotych) ze sprzętem w jaki wyposażone były stare schroniska.

Postęp musi jednak kosztować (360 zł za czteroosobowy pokój). Najtańszy, zbiorowy, pokój to wydatek 29 złotych od osoby, a na podłodze można zanocować tylko w przypadku braku wolnych miejsc. ##

Nie inaczej jest w innych schroniskach, (np. schronisko na Markowych Szczawinach pod Babią Górą). W obiektach tych za wrzątek trzeba dzisiaj już niestety płacić i tylko dziwne jest to, że dawniej na schronisko mogli sobie pozwolić studenci i uczniowie, a dzisiaj nie stać na nie sporej liczby osób pracujących.


Źródło: Gazeta Wyborcza - 21.05.2012



www.hotelinfo24.pl