Euro 2012: Hotelarze z Podkarpacia liczą zyski

2012-06-17, 12:45:01

Wielu kibiców, których drużyny, grają w turnieju piłkarskim Euro 2012 na Ukrainie, uczyniło sobie bazy wypadowe na terenie Polski, między innymi w Przemyślu. Sytuacja taka jest idealna dla polskich hoteli na terenach, które choć oddalone od polskich miast – gospodarzy meczów, potrafiły przygotować oferty i zachęcić kibiców do zarezerwowania pobytu na czas czerwcowej imprezy – donosi portal Nowiny 24

Najwięcej kibiców przyjechało z Niemiec i Portugalii. Czwórka kibiców z Portugalii wynajęła w Polsce samochód i wybrała sobie na przykład na swoją bazę trzygwiazdkowy hotel Albatros w Przemyślu. Nie spodziewali się jednak, że nie będą mogli dojechać na miejsce, bo nie mogą wyjechać z Unii Europejskiej pożyczonym samochodem. Pomimo kilku jeszcze niespodzianek po stronie ukraińskiej, nie tracą optymizmu. - Jest naprawdę super. Nawet pomimo tego, że przegraliśmy z Niemcami nasz pierwszy mecz.

Optymizmem przepełnione są również wypowiedzi hotelarzy. - Podczas tych pierwszych dni, 99 proc. naszych klientów to obcokrajowcy. 70 proc. z nich to Niemcy, sporo jest Portugalczyków. Przyjechali prawdziwi kibice, w różnym wieku, sporo jest kobiet. W ogóle nie pojawili się kibole – mówi Kamila Ziober, manager hotelu Albatros w Przemyślu. ##

- Frekwencja mile nas zaskoczyła. W długie weekendy w Rzeszowie jest raczej pusto, a teraz mieliśmy pełne obłożenie. Głównie Niemcy i Portugalczycy, pojawili się też Duńczycy. Były to głównie zorganizowane grupy. I takie rezerwacje mamy w okolicach kolejnych dni meczowych we Lwowie – mówi Krzysztof Biskup, kier. recepcji hotelu Hetman w Rzeszowie.


Źródło: Nowiny24.pl - 14.06.2012



www.hotelinfo24.pl