|
Aż 340 tysięcy turystów odwiedziło stolicę Polski w czasie obchodzonego w 2010 roku wydarzenia zwanego Rokiem Chopinowskim. Nic więc dziwnego, że liczba turystów była wyższa od liczby odwiedzających nasz kraj i Warszawę w czasie Euro 2012 – informuje Polska Agencja Prasowa
Choć Euro 2012 było imprezą znacznie bardziej rozreklamowaną i popularniejszą od Roku Chipinowskiego, to jednak z samej natury rzeczy (impreza trwała tylko około miesiąca) przyciągnęła mniej turystów.
Potwierdzają to dane Warszawskiej Informacji Turystycznej mówiące o tym, że w czasie Roku Chopinowskiego odwiedziło Warszawę 340 tysięcy turystów, a na Euro 2012 przyjechało znacznie mniej osób niż się spodziewano. Prezes Polskiej Izby Turystyki Jan Korsak tłumaczy ten fakt efektem skali, jako że czas trwania obu wydarzeń nie może być porównywalny. ##
Podobne do Euro 2012 zjawisko miało miejsce w trakcie Igrzysk Olimpijskich w Londynie, gdzie „Hotele świeciły pustkami, przybywały tylko osoby ściśle związane z imprezami sportowymi, a reszta omijała Londyn.”, twierdzi Jan Korsak.
Rok Chopinowski był natomiast wydarzeniem całorocznym i to nie tylko dla zdeklarowanych amatorów muzyki Chopina, ale również dla zwykłych turystów
Źródło: PAP - 21.08.2012
|