Kilku niespodziewanych gości pojawiło się niedawno w hotelu Marriott koło lotnisku w San Francisco: sześć czarujących piskląt sowy płomykówki
Zamiast usunąć tych przebywających w hotelu za darmo „gości”, San Francisco Airport Marriott Waterfront Hotel ciepło ich przywitał - i ofiarował im status gości długoterminowych.
Goście tego hotelu, będą mieli okazję poznać młode sowy o imionach: Hoot Nanny, Al, Peter Townsend, Robert Plant, Hedwig i Archimedes.
Kiedy pracownicy hotelu odkryli gniazdo sowy na 11 piętrze balkonu w pomieszczeniach konsjerskich, wezwano eksperta w sprawach przyrodniczych z San Mateo SPCA i poproszono go o radę. Biegły potwierdził, że są to sowy z rodziny płomykówkowatych i są chronionymi ptakami drapieżnymi. Innymi słowy: nie było więc mowy o tym, aby sowy miały gdziekolwiek się przeprowadzić.
"Nawet kiedy sprzedamy wszystkie hotelowe miejsca w San Francisco Airport Marriott Waterfront, sowia rodzina nie zostaje przeniesiona do innego obiektu," powiedział w komunikacie prasowym, dyrektor naczelny hotelu, Clif Clark. ##
Obecność sów w hotelu postanowiono na swój sposób wykorzystać. Dzieci przebywające aktualnie w hotelu, które mają możliwość zaobserwowania sów otrzymują sowy-zabawki, aby utrwalić to niezwykłe doświadczenie.
Hotel donosi, że sowy chowają się zdrowo i są codziennie odwiedzane przez matkę i ojca, którzy zamieszkują w innym miejscu poza hotelem Marriott.
Jak się okazuje sowia rodzina ma szansę zostania członkami programu lojalnościowego Marriott Rewards. Dlaczego? SPCA poinformowała hotel, że sowy płomykówki często zakładają gniazda w tym samym miejscu co rok, jeśli miejsce okazuje się być bezpieczne
|