|
Jednym z powodów wstrzymania prac na budowie hotelu Margott przy ul. Świętego Antoniego jest jego wysokość. Te i inne odstępstwa od warunków określonych w pozwoleniu na budowę spowodowały, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego postanowił wstrzymać budowę hotelu – poinformował Fakt.pl
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego stanowi, że poszczególne sąsiadujące ze sobą budynki nie mogą być różnej wysokości. Hotel Margott wyższy jest jednak od sąsiednich kamienic o dwie kondygnacje.
– Mamy w tym przypadku do czynienia z licznymi i znacznymi odstępstwami od pozwolenia na budowę. Jednym z nich są wątpliwości co do wysokości budowli. Kolejnym przykładem są np. stropy, których miało nie być, przez co jest tam więcej pięter niż powinno – powiedział Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Nadzór budowlany powiadomił też w tej sprawie prokuraturę i wojewodę. ##
Z kolei druga strona, reprezentowana przez Piotra Drobnickiego, szefa firmy stawiającej hotel, uważa że budowany obiekt jest zgodny z projektem i pozwoleniem na budowę. A inspektor przekracza swoje kompetencje, dlatego wystąpił z wnioskiem o odwołanie urzędnika.
Źródło: Fakt.pl – 13.11.2012
|