Hiszpańska państwowa sieć luksusowych hoteli usytuowanych w zaadoptowanych na ten cel zamkach, pałacach i klasztorach, pozbędzie się 350 pracowników.
Pracownicy hiszpańskiej firmy podjęli w ciągu ostatnich tygodni akcję strajkową, która objęła również tak newralgiczne dni, jak 31 grudnia i 1 stycznia. Strajki były odpowiedzią na zapowiedzi, że grupa Parador zlikwiduje 644 miejsc pracy, co stanowi 14 procent całkowitej ilości zatrudnionych w tym przedsiębiorstwie. Ponadto poinformowano również o planach zamknięcia siedmiu hoteli.
Na mocy porozumienia zawartego pomiędzy kierownictwem firmy a centralą związkową uzgodniono jednakże, że pracę straci nie więcej niż 350 pracowników. Spośród 94 obiektów Paradores, jeden, z siedzibą w Puerto Lumbreras, w południowej Hiszpanii, zostanie zamknięty, a kolejne 30 będzie zamkniętych sezonowo na okres od dwóch do czterech miesięcy, zamiast pierwotnej propozycji zamykania ich na pięć miesięcy. ##
Definitywnie zamkniętych zostanie natomiast 15 restauracji. Założony ponad 80 lat temu do sprzedaży wizerunku Hiszpanii za granicą, Paradores, oferuje wczasowiczom możliwość noclegu w historycznych zabytkach, takich jak zamki, pałace i dwory, ale w nowoczesnych, luksusowych warunkach.
|