 |
|
Wydaje się, jakby to było wczoraj, kiedy to się stało - ten brzemienny w skutki moment, kiedy czas się zatrzymał. Aniołowie na wysokościach zagrali na trąbach. Padł na mnie złoty promień światła. Uroniłem łzę. Ja nie żartuję ... to paella smakowała tak wyśmienicie.
Tak się składa, że było to moje pierwsze doświadczenie z narodową potrawą Hiszpanii. Danie to zainspirowało mnie do zapoznania się z jego pochodzeniem, aby dowiedzieć się więcej o kulturze, z której ono się wywodzi. "Jeśli w Hiszpanii potrafią stworzyć potrawę taką, jak ta", pomyślałem sobie: "to z pewnością mają też latające samochody, jak również lekarstwa na raka." Tak rozpoczęło się moje życie jako dojrzałego hispanofila. Moje pierwsze zadanie: nauczyć się języka. Co to ma wspólnego z hotelowym szkoleniem? Mucho! Lekcje, które brałem próbując opanować biegle drugi język, mogą być zastosowane do zbudowania bardziej efektywnego hotelowego szkolenia. W miarę przeglądania swoich notatek, będę dzielił się z wami tym, w jaki sposób lekcje, które brałem można w szerszym znaczeniu zastosować do szkolenia jako całości. Więc bez zbędnych ceregieli, lekcje ...
Uno: Ogarnięcie w sobie wewnętrznej natury dziecka, może być pomocne
Filmy dziecięce i książki stały się moim przyjacielem odkąd rozpocząłem studia nad językiem hiszpańskim. Niezależnie od tego, jak głupio to zabrzmi, czytanie książek dla dzieci w obcym języku i oglądanie kreskówek w tym języku, to świetny sposób, aby zagłębić się w fundamentach tego konkretnego języka. Słownictwo jest znacznie bardziej dostępne, mniej jest tam znanych, aktualnie używanych wyrażeń (więcej o tym za chwilę), a w przypadku filmów, tempo, w którym mówią bohaterowie jest często wolniejsze. I bądźmy szczerzy, mogą one być czasami bardzo zabawne.
Jako projektant instrukcji, zawsze koncentruję się na procesach uczenia się występujących u osób dorosłych. Muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o zaangażowanie się w zapamiętywanie nowego języka w swojej pamięci, odkryłem, że trochę pedagogiki wymieszanej z andragogiką wydaje się być bardzo efektywne. Jak nic innego, stanowi to miłe przypomnienie, aby nie brać niektórych rzeczy zbyt poważnie W trakcie szkolenia członków zespołu, w celu zapewnienia lepszej obsługi lub współdziałania z gośćmi – bawcie się dobrze. Zaprojektuj w szkoleniu kilka „zabawnych przerywników". Skorzystaj z wyczynów SpongeBoba czy Królika Bugsa, aby pokazać co może się zdarzyć, gdy coś pójdzie nie tak i połącz to ze złą obsługą i konsekwencjami, jakie z niej wynikają dla gościa. Każdy będzie się śmiał i powie: "Nigdy tak nie zrobię", ale możesz być zaskoczony, jak wielu, jeśli ty sam nie zażartowałeś z przykładowego złego doświadczenia, uczyni wobec tych sytuacji żartobliwy komentarz. Podsumowując - Udane szkolenie w zakresie fachowych umiejętności może być zabawne!
Dos: Idiomatyczne i nieformalne wyrażenia są bardzo mylące (i bardzo ważne)
Idiomy i nieformalne wyrażenia: są dziwne, zabawne i nie mają najmniejszego logicznego sensu, kiedy próbujesz nauczyć się języka, chyba że ktoś wyjaśni ci ich znaczenie. To, oczywiście, odnosi się do jakiegokolwiek języka - w tym wewnętrznego języka twojej firmy lub branży. Jak na przykład GNS, ADR lub Folio. Jeśli spróbujesz bezpośrednio przetłumaczyć idiom, bardzo często łamiesz sobie głowę zastanawiając się, co też mówca lub pisarz starał się w rzeczywistości nam przekazać. Moje ulubione wyrażenie z nauki hiszpańskiego używanego w Ameryce Środkowej, to: „creerse la ultima Coca Cola en el desierto”. To wyrażenie jest używane w odniesieniu do kogoś, kto myśli o sobie lub o kimś nader pochlebnie, jednak dosłowny przekład oznacza, że: „ktoś uważa, że jest ostatnią Coca Colą na pustyni"... co? Niezależnie od tego, jak dziwnie brzmią, zwroty takie jak ten są niezmiennie wykorzystywane w każdym języku - w każdej branży - konieczne więc jest, aby się ich nauczyć, jeśli naprawdę pragniemy płynnie posługiwać się w obcym języku. Podsumowując - ograniczaj żargon do minimum w rozmowach z nowymi członkami zespołu, i rozważ stworzenie słownika terminów i skrótów.
Tres: Nauka nowego języka – lub nowej pracy – powinna być bardzo przyjemna
To prosta koncepcja, ale jakże prawdziwa: im więcej masz przyjemności z nauki nowego języka - lub nowej pracy – tym większe są szanse, że faktycznie zapamiętasz to, czego się uczyłeś. Ponieważ jestem z zawodu projektantem instruktaży, rozmawiam cały dzień o znaczeniu zaangażowania swoich słuchaczy i zawsze się staram korzystać z różnych technik w celu zapewnienia rzeczywistego transferu wiedzy. To, siłą rzeczy, przeniosło się do mojej nauki hiszpańskiego, i ... niespodzianka ... to rzeczywiście działa. Przekonałem się, że im bardziej się angażuję, tym bardziej jestem podatny na proces uczenia się i zapamiętywania nowych słów i zwrotów. Ale chwileczkę, to jeszcze nie wszystko! Kiedy dobrze się bawię ćwicząc przerabiany materiał, to czuję się bardziej swobodnie w trakcie mówienia i słuchania, które to czynności są dla uczących się nowego języka, najtrudniejsze (w przeciwieństwie do czytania i pisania). Sprawianie, że ćwiczenie umiejętności zawodowych może być przyjemne, a nawet zabawne, jest naprawdę sytuacją obopólnie korzystną ... członkowie zespołu będą się dobrze bawić, ale przy okazji zapamiętają dużo więcej z tego, co miałeś im do przekazania.
Cóż moi drodzy, myślę, że to by było na tyle. Gdybym miał podsumować wszystkie te elementy w jedną całość, zabrzmiałoby to w ten sposób: uczenie się nowego języka, tak jak uczenie się nowych umiejętności zawodowych, może być czasami bardzo trudne - ale może też być świetną zabawą! Nie musisz spędzać wielu godzin ćwicząc słownictwo lub koniugację czasowników (choć może to być, samo w sobie, zabawne) lub zdań związanych z wykonywaną pracą. Tak naprawdę, to od ciebie zależy, jak przyjemna będzie nauka nowych umiejętności zawodowych. Powodzenia w nauce języków i wysiłkach w nabyciu nowych umiejętności zawodowych.
Tommy Taylor
|
