 |
|
Nazwij mnie Ezopem Baśniowego Świata Restauracji! Opuściłam się
kilka miesięcy w przedstawianiu mojego biuletynu informacyjnego, tylko po to,
by powrócić z ostrzegawczą historią. Uczymy się wyłącznie na błędach i nie ma
lepszego nauczyciela, niż własne doświadczenie, prawda?
W naszym pośpiechu do zapełnienia naszej restauracji serdecznymi osobami, aby
wyglądało, że mamy skompletowany cały personel, czasami patrzymy przez palce na
proces naboru. Mam na myśli prawdziwy proces naboru.
Wiem, wiem... lubię gadać o procesie rekrutacji i ważkości znalezienia
odpowiedniej obsady dla twojej restauracji. Sprawdzanie referencji jest jednym,
z takich szczegółów, które chętnie pomijamy. Chociaż zgodnie z prawem,
poprzedni pracodawca nie może bez dowodu obmawiać potencjalnego pracownika,
stale pojawiają się pytania, które tworzą skazę na tym wzorcu działań prawnych.
Rozumiem, że takie obostrzenia wprowadzono, aby chronić pracownika; rozumiem
jednak również, że niewiele chroni ciebie, jako właściciela, przed
zatrudnieniem złodzieja, lub innego rodzaju kryminalisty.
Ostatnio, szkoliłam personel przed otwarciem restauracji. Szef był przekonany,
że zbudował piękną restaurację, stworzył kulinarne rozkosze w menu i zatrudnił
personel zarządzający do pomocy w rekrutacji stosownych i fachowych
pracowników.
Nowy personel był fantastyczny! Większość z nich była gotowa stanąć przed
wyzwaniami i przygodami, jakie oferuje nowa, fascynująca restauracja. Większość
z nich miała doświadczenie w pracy w wytwornych restauracjach i wiedziała jak
wyprzedawać menu. Mówię wam, to był zespół marzeń!
Błąd: w składzie zespołu był młody człowiek, który był zupełnie wyjątkowy w
sztuce obsługi gości. Poza tym, że był trochę nerwowy, wśród swoich
współpracowników, był znakomity! Pogratulowałam kierownictwu tak dobrego
pracownika, bo wydawało się, że tak w istocie było.
Po kilku dniach szkolenia, poprosił jednego z kierowników, czy jego żona,
mogłaby być przyjęta w skład zespołu. Zapewnił go, że razem pracują jeszcze lepiej.
Zawsze jestem niechętna, kiedy mam zatrudnić małżeństwo, szczególnie wtedy gdy
mieliby pracować w jednym dziale. Ale, to tylko moje zdanie.
Tak więc zatrudniono również jego małżonkę. Natychmiast zauważyłam, że
dokładali wszelkich wysiłków, aby zawsze wykonywać swoją pracę razem. Nawet w
czasie szkoleniowej gry ze znajomości menu, zaprojektowanej w taki sposób, aby
pomóc pracownikom w jego opanowaniu, ignorowali wszelkie podziały grupowe i
upewniali się, że zawsze są razem.
Niektórzy z was mogliby pomyśleć – no i co z tego?!? Możecie tak myśleć. Ja
pomyślałam – w szaleństwie jest metoda! Ale, to tylko moje przemyślenie. W moim
podsumowującym raporcie, ostrzegłam zespół kierowniczy, aby im nie ufali. Nie
byłam zadowolona z powodu demonstrowanej przez nich „wspólnoty”. Nie byli
również zbyt pewni.
Podczas jednej z prób z otwarciem restauracji, znajomy właściciel innej
restauracji, który był zaproszony na przyjęcie, kiedy ich zobaczył, natychmiast
zaalarmował kierownictwo. Najwyraźniej, para ta została wyrzucona z pracy z
jego restauracji za oszustwa związane z kartami kredytowymi.
Co za ulga, powiedzmy to razem!
Mąż nie kłamał, kiedy mówił, że razem pracuje się im lepiej – był po temu
właściwy powód! Nie trzeba dodawać, że kierownictwo musi wprowadzić pewne
zmiany w swoich technikach rekrutacyjnych. Ten błąd był łatwy do popełnienia;
byli atrakcyjną młodą parą, którzy kochali gastronomię i byli zręczni w
obsłudze.
Muszę wierzyć, że był to rzadki przypadek. Większość osób, które zatrudniasz
nie musi być artystycznymi złodziejami kart kredytowych. Jeżeli nie możesz
sobie pozwolić na dogłębne sprawdzanie kandydatów do pracy, które nie zawsze
jest najbardziej wiarygodnym źródłem, to na pewno będziesz wiedział, o co
spytać poprzedniego pracodawcę, aby zdobyć pożądane informacje o twoim
potencjalnym pracowniku. Może warto byłoby skontaktować się także z
pełnomocnikiem ds. zasobów ludzkich lub z kimś, kto zajmuje się sprawami
personalnymi.
© Copyright Susie Ross, Waiter Training
Tytuł artykułu w oryginale "Check Those References!"
Reprint i
tłumaczenie artykułu przez ehotelarz.com za zgodą autora.
Susie Ross – założycielka firmy Waiter Training, 15-letnią karierę w
branży restauratorskiej, rozpoczynała jako kelner, obecnie instruktor szkoleń z
obsługi kelnerskiej łączących elementy zabawy, komunikacji i aktorstwa, autorka
podręczników szkoleniowych. Podkreśla, że najważniejsza w tym zawodzie jest
kreatywność oraz sugestywna sprzedaż.
Kontakt:
Susie Ross
Waiter Training
email: susan@waiter-training.com
www.waiter-training.com
|
