Sobota 20 Kwiecień 2024

redakcja@hotelinfo24.pl | Reklama w serwisie

Strona główna » Gastronomia » Od negocjacji do wyniszczenia się - Kierownicy...

Artykuły serwisu


Od negocjacji do wyniszczenia się - Kierownicy Hyatta o gastronomii. Przewodnik po Gastronomii dla Organizatorów Konferencji - cz. 3


Dodano: 2006-11-11

Drukuj


Aby dowiedzieć się, co się dzieje w kuchniach czołowego łańcucha hotelowego, magazyn organizatorów konferencji CONVENE zorganizował ostatnio dyskusję okrągłego stołu, z udziałem trzech wyższych przedstawicieli kierownictwa pionu gastronomicznego hoteli Hyatt. Dyskusja miała miejsce w korporacyjnej siedzibie centrali tej firmy w Chicago.

W rozmowie uczestniczyli: Philip Kendall, wiceprezydent ds. gastronomii, pracujący dla firmy Hyatt od 1980 r., Janos Kiss, zastępca wiceprezydenta ds. gastronomii, który ostatnie 10 lat przepracował jako dyrektor naczelny firmy oraz Dean Petersen zastępca wiceprezydenta ds. cateringu i obsługi konferencji, który awansował na to stanowisko, w kwietniu tego roku, ze stanowiska obsługi konferencji firmy Hyatt Regency O`Hare. Oto ich przemyślenia w wielu różnorodnych kwestiach obejmujących bardzo szeroką tematykę, od negocjacji aż po wycofywanie się z umów i od bufetów do herbatników.

CONVENE: Jaki procent waszego biznesu reprezentuje rynek grup?
PETERSEN: W ubiegłym miesiącu było to jakieś niewiele ponad 65 procent. Niektóre hotele mają ten wskaźnik dochodzący nawet do 80 procent, a niektóre zaledwie 20 procent.

CONVENE: Jakie miejsce w strukturze firmy Hyatt zajmuje typowy dział gastronomii?
KENDALL: Trzymamy się tradycyjnej organizacji gastronomii, obejmującej dyrektora ds. gastronomii, szefa kuchni i dyrektora cateringu. Ci trzej gracze stanowią jeden z naszych hotelowych zespołów. Jedyna zmiana dotyczy małych hoteli, w których zdecydowaliśmy się na ustawienie tych służb w postaci dyrektora operacyjnego, zamiast dyrektora ds. gastronomii i zarządzającego pokojami, ale i tutaj zatrudniamy szefów kuchni i dyrektorów ds. cateringu.
PETERSEN: To co jest tak ekscytujące u Hyatta, to fakt że stanowiska szefa kuchni oraz dyrektora ds. cateringu i obsługi konferencji stawiamy na jednym poziomie ze stanowiskiem dyrektora ds. gastronomii. I wszyscy oni wchodzą w skład grupy zarządzającej hotelem. W innych hotelach, tak nie ma.

CONVENE: W jaki sposób, jest to w ostatecznym rozrachunku, korzystne dla organizatora konferencji?
KENDALL: Stawia to dyrektora ds. cateringu i obsługi konferencji w bezpośrednim sąsiedztwie dyrektora naczelnego. Nie musi czekać w kolejce, aby jego kwestie zostały rozpatrzone na zarządzie, a poza tym bierze udział we wszystkich spotkaniach. Myślę, że jest to znakomity przykład nowej, lepszej jakości działania, kiedy podczas spotkania możesz po prostu zakomunikować „W planie mamy obsługę Grupy X i to jest to czym będziemy się zajmować.” Innym wyróżnikiem naszego systemu jest to, że nasz dyrektor ds. cateringu i obsługi konferencji ma możliwość bezpośredniego podejmowania decyzji. Decydują samodzielnie i nie muszą uzyskiwać zgody przed przystąpieniem do działania.

CONVENE: Często radzi się organizatorom konferencji, aby współpracowali z szefami kuchni przy planowaniu menu. Jak często tak się w rzeczywistości dzieje?
KISS: Bardzo często, szczególnie w większych hotelach. Mamy gotowe oferty menu na bankiety, ale bardzo wielu klientów życzy sobie czegoś specjalnego, tak więc jest to powszechna praktyka w wielu z naszych hoteli. Poza tym możemy przygotować prawie wszystko. Nigdy nie słyszałem, aby jakiś szef kuchni powiedział „Tego nie jesteśmy w stanie przygotować.”

CONVENE: Ale proszę wziąć pod uwagę, że niektóre rzeczy trudno jest przygotować dla 1.000 osób, jak na przykład indywidualne przygotowanie 1.000 sufletów.
KISS: Zdecydowanie nie będziemy polecać sufletów dla 1.000 osób.
KENDALL: Proszę zauważyć, że on nie powiedział „Nie”. Powiedział tylko, że tego by nie polecał.
KISS: Ponieważ szef kuchni wie, co może, a czego nie może zrobić dla 1.000 osób. Myślę więc, że organizator konferencji powinien pozostawić podejmowanie tego rodzaju decyzji w gestii szefa kuchni.

CONVENE: Jakie inne rzeczy są kłopotliwe w przygotowaniu dla dużych grup?
KISS: Nie chcielibyśmy przygotowywać 1.000 porcji miecznika, ponieważ ryba ta powinna być serwowana natychmiast po przyrządzeniu i dłuższe przerwy, w przypadku tej potrawy nie są dla niej korzystne. Zawsze mówię, że „Nic nie jest niemożliwe”, ale czasem zdarzają się takie sytuacje, kiedy trzeba powiedzieć „stop”, kiedy można narazić dania na utratę jego jakości lub zaszkodzić jego prezentacji.
PETERSEN: Powinieneś zawsze angażować szefa kuchni do takich szczególnych przypadków. Jeżeli klient występuje z jakąś sugestią w sprawie menu, a w sprawę będzie zaangażowany szef kuchni, klient z reguły posłucha rady szefa. Klient może czasem się nie zgadzać z dyrektorem ds. cateringu, ale zawsze usłucha szefa kuchni.

CONVENE: Jakie trendy związane z gastronomią występują na poziomie hotelu?
PETERSEN: Zdecydowanie zmierzamy w kierunku zapewniania szerszej różnorodności potraw, szczególnie w przypadku śniadań. Odchodzimy od tradycyjnych (np. angielskich) śniadań, na rzecz lekkich śniadań typu ‘kontynentalnego’. Ale w rzeczywistości klienci wciąż życzą sobie bogatego wyboru potraw śniadaniowych. Nie chcą mieć tylko kawy, słodkiego pasztecika śniadaniowego z serkiem i owoców, tak więc śniadania kontynentalne stają się coraz bardziej popularne. W praktyce śniadanie kontynentalne może być równie drogie jak śniadanie tradycyjne z powodu bardziej bogatego wyboru potraw. Oferujemy wędzonego łososia, herbatniki, bułeczki na gorąco i babeczki. Mamy również różne odmiany smakowych kaw. Oferta jest bogata.

CONVENE: Nad jakimi rzeczami pracujecie na poziomie korporacyjnym?
KENDALL: W ubiegłym roku stworzyliśmy kilka absolutnie rewelacyjnych bufetów, na naszych spotkaniach gastronomicznych, wyższego szczebla. Od tego czasu opracowaliśmy coś w rodzaju podręcznika z instrukcją zawierającą opis każdego bufetu, menu, kolorową fotografię, listę rekwizytów i wszystkie przepisy kucharskie, tak aby każdy z naszych hoteli mógł korzystać z tej bazy danych.
Jedną z rzeczy, nad którą obecnie pracujemy jest wielka scena bistro zatytułowana Nie odkryta Francja. Pracujemy również nad koncepcją ‘światowego baru’ dla 50 do 100 osób, gdzie wszystko jest wykonane ręcznie. Wyciska się sok i wszystkie koktajle się miesza. Wszystko na barze jest świeże, interesujące i inne. Pomysł był taki, że zdobędziemy nagrodę za światowy bar, a nasi klienci otrzymają coś zupełnie innego, coś czego nie dostaną w żadnej innej sali balowej w tym kraju.

CONVENE: Jakie różnice są w menu poszczególnych hoteli? Czy hamburger jest przygotowywany tak samo w Chicago jak i w Nowym Jorku?
PETERSEN: Niektóre z hoteli są bardzo konsekwentne, w negatywnym znaczeniu tego pojęcia. Ich biura korporacyjne przygotowują menu, które obowiązują w tak różnych miejscach jak Waszyngton, San Francisco, El Paso i Minneapolis. Ale to, co jest dobre w Waszyngtonie, wcale nie musi być dobre w El Paso czy w Minneapolis. Hyatt nie zarządza poprzez dyrektywy. Chcielibyśmy, abyś dostał smacznego, dobrego jakościowo hamburgera, tam gdzie go zamawiasz, a jeżeli ma swoje smaczki, w zależności od tego czy jest to w El Paso, czy w San Francisco, to tym lepiej, ponieważ otrzymujesz charakterystyczny dla danego miasta smaczek.
KENDALL: Oczywiście. Nie mamy sztywno ustalanych menu, ale oczekuję od każdego hotelu, że będzie miał w swoim menu rzeczy rozpoznawalne i znane. Na przykład, nie powinno zdarzyć się bankietowe menu, w którym zabrakłoby na kolację wspaniałych grillowanych piersi z kurczaka lub siekanej sałatki na lunch, ponieważ te rzeczy się dobrze sprzedają. Jednakże w menu powinny być również pozycje, które są charakterystyczne tylko dla danego obszaru.

CONVENE: A propos sprzedaży, porozmawiajmy o tym, co bierzecie pod uwagę, kiedy rozważacie i szacujecie jakiś interes. Gdzie należy upatrywać siły negocjacyjnej organizatorów konferencji?
PETERSEN: Prawdopodobnie słyszałeś o analogii dat, stawek i przestrzeni – podaj mi dane z jednej kategorii, a ja ci podam z dwu pozostałych. Ma to również zastosowanie w gastronomii. Na przykład, jeżeli jest to styczeń i znajdujemy się w Chicago to najprawdopodobniej będziemy trochę bardziej elastyczni cenowo, niż w innej porze roku. Proponowałbym, aby nie skupiać się na odnalezieniu, gdzie leży twoja siła negocjacyjna, ale na tym co pragniesz osiągnąć. Czy chcesz zorganizować jak najtańszą konferencję? Jeżeli jest to styczeń i jesteśmy w Chicago, to być może uczynimy dokładnie to czego oczekujesz – jeżeli naprawdę tego chcesz. Ale prawdopodobnie tak naprawdę to nie chcesz mieć jak najtańszej konferencji.

CONVENE: Jak w ostatnich kilku latach zmieniła się pozycja hotelarza przy stoliku negocjacyjnym?
PETERSEN: Nie jest żadną tajemnicą, że w przeszłości było to środowisko rządzone przez klienta. Klient mówił, „Słuchajcie, jeżeli chcecie abym tu zorganizował konferencję, musicie zrobić to i to, za taką i taką stawkę.” Obecnie, jak sądzę, można zobaczyć hotele mówiące w ten sposób „Moglibyśmy, ewentualnie, zrobić to dla ciebie, pod warunkiem, że będzie to poza szczegółowymi ustaleniami” Otoczenie dla hoteli w 1998 r. było tak znakomite, że niektórzy spośród naszych klientów uważali, że wywieraliśmy na nich coraz większy wpływ.

CONVENE: Dlaczego klauzule rezygnacyjne w biznesie gastronomicznym stały się ostatnio tak ważne?
PETERSEN: Wiele lat temu mieliśmy faktycznie trzy różne rodzaje klauzul rezygnacyjnych – jedną dla pokoi, jedną dla dodatkowych przestrzeni konferencyjnych i jedną dla usług gastronomicznych – z których w rzeczywistości nie korzystaliśmy. W przeszłości często było tak, że liczyło się tylko „obłożenie łóżek”, a potem „dziękujemy bardzo”, podczas gdy obecnie mówimy „Chcielibyśmy zarezerwować te usługi, dlatego przedstawimy wam specyficzną ofertę stawek za pokój. Chcielibyśmy jednocześnie upewnić się, że usługi gastronomiczne i wynajem pomieszczeń konferencyjnych będą zabezpieczone.” Klauzule rezygnacyjne stosowało się od zawsze, ale albo my nie potrafiliśmy ich wyegzekwować albo klient wynegocjował ich usunięcie z kontraktu. Obecnie stoimy przed wyzwaniem bycia bardziej skutecznymi. Nie chcielibyśmy z nich korzystać twoim kosztem, ale ponosimy odpowiedzialność finansową. Dziesięć lat temu, nigdy nie słyszałeś o tym, że jakaś firma hotelowa była pozwana do sądu za to, że źle zarządzała będącym w ich gestii obiektem hotelowym. Obawiam się, że to właśnie dzieje się coraz częściej w dzisiejszych czasach. Jeżeli zaplanujemy, że przyjdzie 900 osób i nie przychodzi 900 osób, to mamy mały problem do rozwiązania.

CONVENE: Czy klauzule rezygnacyjne mogą być przedmiotem negocjacji?
PETERSEN: Dobry pracownik sprzedaży powie ci, że wszystko nadaje się do negocjacji. Jeżeli nie życzysz sobie żadnych opłat związanych z rezygnacją, być może w kontrakcie i tak będą zawarte inne zapisy chroniące w jakiś sposób drugą stronę. Z drugiej jednak strony, jeżeli jesteś skłonny zaakceptować opłaty rezygnacyjne, to w kontrakcie znajdą się inne rzeczy, które można negocjować z korzyścią dla siebie.

CONVENE: Jakiego rodzaju kompromisy możecie uwzględniać w ustaleniach dotyczących usług gastronomicznych?
PETERSEN: Jeżeli rezerwujesz konferencję z dwu lub trzyletnim wyprzedzeniem, chcielibyśmy wiedzieć, jaki będzie potencjał gastronomiczny dla tego biznesu. Chcielibyśmy również, abyś ty wiedział, że my liczymy na niego. Powiedzmy, że przykładowo organizator konferencji, która była zarezerwowana dawno temu, mówi „Bardzo lubimy wasz hotel, ale naprawdę musimy zrezygnować z usług waszego obiektu. Dlatego więc zamierzamy zrezygnować z kolacji dla 1.000 osób, która miała się odbyć w waszym hotelu, następnego wieczoru. Proszę o rezygnację z tego miejsca.”
Tak więc na dziewięć miesięcy przed konferencją, muszę jakoś wypełnić powstałą lukę. Następnie, kiedy zostało już tylko trzy miesiące do planowanego terminu, luka ciągle jeszcze pozostaje do wypełnienia.

CONVENE: W jaki sposób to się kończy?
PETERSEN: Staraliśmy się o obsługę cateringową imprez towarzyszących, ale z tego czy innego powodu, to nie wypaliło. Grupa wybrała skorzystanie z niektórych udogodnień, a my staraliśmy się być bardzo kreatywni w tym zakresie. Nie obciążyliśmy ich całkowitą umowną opłatą, ponieważ chcieliśmy, aby coś dostali w zamian za swoje pieniądze.

KENDALL: Można uzupełnić program w czasie przerw lub ulepszyć powitalne przyjęcie. Jest tu pole do popisu i wymiany pomiędzy organizatorem konferencji, a menedżerem cateringu. Inną rzeczą wymagającą rozważenia jest kwestia tego, jak ważna była organizacja takiej konferencji, wartej 50 tys. $, dla całości rezerwacji tego biznesu. W większości z naszych hoteli, kolacja warta 50 tys. $ byłaby bardzo ważna. Z pewnością zaś, miałaby ona wpływ na realną ocenę czy grupa ta byłaby dla hotelu dobrym interesem, w tym szczególnym okresie czasu.
PETERSEN: U Hyatta ostateczny wynik finansowy potwierdza, że jesteśmy tam aby prowadzić długoterminowe interesy. Nie jesteśmy po to, aby zarabiać pieniądze tylko wtedy, kiedy są sprzyjające warunki ekonomiczne. Naszym zadaniem jest utrzymywanie powtarzalności usług. Aby to osiągnąć, musimy być postrzegani jako partner w biznesie. Rozumiemy twoje potrzeby i chcielibyśmy, abyś ty zrozumiał nasze. Chcielibyśmy współpracować, aby wypełniać wszystkie ewentualne luki. To jest coś, co nigdy nie ulegnie zmianie.

Źródło: Conferon

© Copyright 2006
www.pcma.org
Przedruk i tłumaczenie za zgodą Convene - magazynu wydawanego przez Professional Convention Management Association.


Komentarze:

System HACCP dla gastronomii - dlaczego jest niezbędny? ...więcej»

Audyt jakości w gastronomii - czym jest i dlaczego jest taki istotny ...więcej»

Sezonowanie mięs i serów ...więcej»

Jakie menu przygotować na imprezę, gdy goście nie jedzą glutenu? ...więcej»

Jak poprawić efektywność konferencji? Zaserwuj gościom Brain Food! ...więcej»

Standardowe procedury check in i check out w hotelu ...więcej»

Pokój hotelowy - definicja, rodzaje, wyposażenie ...więcej»

Czym jest usługa hotelarska? ...więcej»

Test dla hotelarzy 12 - Technik hotelarstwa ...więcej»

Test dla hotelarzy 8 - Technik hotelarstwa ...więcej»

Piękny Pałac, odremontowany i zaadoptowany na...

2018-06-08, 23:45:01 ~Zbigniew Hanke

Też jak jadę na rower to biorę dużą butelkę cisowianki,...

2018-05-15, 12:57:50 ~Agata

Fajnie, że Koneser będzie miał taką bogatą ofertę...

2018-03-24, 18:12:35 ~Karolina

"Prawdopodobnie" ... z tego co widziałem to Golden Tulip...

2018-03-06, 10:02:29 ~Paul VD

Warszawa a szczególnie Praga potrzebowała inwestycji...

2018-02-19, 19:49:28 ~klara

Świetna inicjatywa, podpisuję się obiema rękami. Dzieci...

2018-01-24, 16:51:44 ~anita

Jakie blisko 700 000 skoro nawet nie było pół miliona...

2018-01-16, 13:49:40 ~Brzeski

Koneser dla mieszkańców Pragi i nie tylko to wielka...

2018-01-14, 15:14:12 ~smakosz

Więcej o Dolinie Psarki można znaleźć na...

2018-01-09, 19:03:15 ~Michał

Copyright ©2008-2018 Hotelinfo24.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone

O PORTALU | REGULAMIN SERWISU | REKLAMA W PORTALU  | KONTAKT

Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgode na używanie cookie.  Więcej informacji