Nieco ponad cztery miesiące przed inauguracją piłkarskich mistrzostw Europy w austriackich miastach - gospodarzach brakuje wolnych miejsc w hotelach.
Według rozgłośni ORF, w Klagenfurcie, gdzie dwa spotkania grupowe - z Niemcami i Chorwacją rozegra reprezentacja Polski - noclegi można rezerwować jeszcze tylko na kempingach i w halach sportowych, które zostaną przystosowane do tego celu.
Podobnie wygląda sytuacja w Salzburgu i Innsbrucku, gdzie do dyspozycji kibiców pozostają jedynie kwatery w miejscowościach odległych o 20-50 km.
W niższej klasy hotelach i pensjonatach można jeszcze znaleźć nocleg w Wiedniu, który na potrzeby Euro 2008 przygotował 40 tys. miejsc noclegowych. - Ale z dnia na dzień oferta hoteli zmniejsza się - powiedział szef miejscowej organizacji turystycznej Norbert Kettner.
Jego zdaniem, do takiej sytuacji przyczynił się fakt, że wielkie biura turystyczne już półtora roku temu dokonały rezerwacji w hotelach na okres Euro 2008.
W związku z boomem turystycznym hotelarze śrubują ceny, które na okres ME są kilka razy wyższe niż obecnie.
- Ogromny popyt na miejsca w hotelach sprawia, że ceny szybko idą w górę. Apeluję do właścicieli obiektów, by nie przesadzali z podwyżkami - dodał Kettner.
Polska reprezentacja w fazie grupowej ME dwa spotkania - z Niemcami i Chorwacją - rozegra w Klagenfurcie, a z drużyną gospodarzy zmierzy się w Wiedniu.
Źródło: Gazeta Wyborcza – 30.01.2008 r.
|