W pobliżu polsko-niemieckiej granicy, w miejscowości Zentendorf, 20 km na północ od Goerlitz otwarty został w miniony weekend pierwszy w Niemczech hotel na drzewie. Pięć drewnianych, hotelowych chat zostało wybudowanych na wysokości 10 metrów nad ziemią, na grubych konarach drzew. Wchodzi się do nich po drabinach. Wystrój jest skromny. Nie brakuje jednak prądu, toalety i prysznica. Nie ma za to łóżek, a amatorzy noclegów na drzewach skazani są na specjalne drewniane koje. Z okien roztacza się za to przepiękny widok zielonego morza lasów wokół. Za tę nietypową przyjemność słono trzeba jednak zapłacić, wynajęcie chatki to wydatek rzędu 160-220 euro.
Twórcą hotelu i jego szefem jest Jurgen Bergmann, który od 1989 urzeczywistnia w Zentendorf swoje marzenia o kulturalnej wiosce, w której spotkaliby się ludzie i kultury wielu krajów. Jego plany po zjednoczeniu Niemiec zaczęły się urzeczywistniać i dziś Kulturinsel Einsiedel (kulturalna wyspa Einsiedel) to swoiste centrum sztuki z galerią, teatrem i własnym kalendarzem imprez. Na terenie tej nietypowej wioski znajduje się także park przygód dla dzieci ze statkiem pirackim, sekretnymi tunelami w skałach i mnóstwem innych atrakcji. Każdego roku pod koniec lata (w każdy pierwszy weekend września) odbywa się tu festiwal folkloru.
Źródło: Gazeta Wrocławska - 22.06.2005 |
