Alcatraz silne emocje budzi nie od dziś. Kilkadziesiąt lat temu na skalistej wysepce położonej ledwie 2 km od San Francisco, ale odciętej od świata wodami z wyjątkowo silnymi prądami, zbudowano więzienie. Najsłynniejsze chyba w Stanach Zjednoczonych. Dziś ma ono zostać zamienione w hotel – informuje Rzeczpospolita.
Kilka miesięcy temu Agencja Reutera informowała o pomyśle wyburzenia kompleksu więziennego, by na jego miejscu wznieść centrum ds. pokojowego rozwiązywania konfliktów. Pomysł upadł, a na wyspę wciąż ciągną żądni wrażeń goście.
Stąd zapewne pomysł z hotelem. Część mieszkalna obejmie siedzibę władz więziennych oraz pokoje strażników. Przed turystami otworem staną także malownicze tereny wyspy o niezwykłym bogactwie dzikiej fauny i flory oraz niedostępne dotąd obiekty, m.in. więzienne kino.
Źródło: Rzeczpospolita – 17.06.2008 r.
|