|
Shamo Hotel - miejsce ataku terrorystów
|
W ataku na hotel w Mogadiszu zginęło we wtorek 31 osób, w tym sześciu somalijskich deputowanych - poinformował rząd Somalii. Do zamachu przyznało się islamistyczne ugrupowanie Al-Szabab, powiązane z Al-Kaidą – donosi PAP.
Rzecznik wojsk Unii Afrykańskiej major Barigye Bahoku potwierdził, że atak na hotel przeprowadził zamachowiec-samobójca oraz ludzie z bronią palną. Pierwsze doniesienia mówiły o 15 zabitych parlamentarzystach.
Szef pogotowia ratunkowego w Mogadiszu Ali Muse poinformował przed atakiem na hotel, że w walkach, do których doszło w stolicy Somalii między islamistami a wojskami rządowymi, wspomaganymi przez siły pokojowe Unii Afrykańskiej zginęło co najmniej 40 cywilów zginęło, a ponad 130 zostało rannych. Somalia pozostaje w stanie anarchii od 1991 roku. Wspierany przez kraje zachodnie słaby przejściowy rząd prezydenta Szejka Szarifa Ahmeda z pomocą wojsk Unii Afrykańskiej kontroluje jedynie niewielką część Mogadiszu
Źródło: PAP – 24.08.2010 r. |