|
Strona główna » Aktualności hotelarskie ze świata » Blednie disneyowska wizja autonomicznych hoteli | Aktualności hotelarskie ze świata
Blednie disneyowska wizja autonomicznych hoteli
|
Kurort Disneya, Aulani, Hawaje, USA
|
Prawie pięć lat po zaprezentowaniu ambitnej wizji samodzielnych hoteli, niszowych parków i centrów handlowych budowanych w ośrodkach znajdujących się daleko poza słynnymi parkami rozrywki, dziś Walt Disney Co nie ma takich projektów w publicznej fazie inwestycyjnej.
Egzemplifikacją tej sytuacji jest porzucenie planów budowy około 500-pokojowego markowego hotelu Disneya w pobliżu Waszyngtonu. Disney, który wydał 11 milionów dolarów na zakup ziemi na tym obszarze, na początku 2009 roku, poinformował, że nie trafiono z wyborem projektu w odpowiednim czasie.
Ruch ten następuje po tym, jak nie wypaliła do końca pierwsza duża próba Disneya przy budowie samodzielnego kurortu: Aulani, wartego około 850 milionów dolarów hotelu wraz z pomieszczeniami timeshare, który otwarty został 29 sierpnia, na hawajskiej wyspie Oahu. Disney został zmuszony do wstrzymania sprzedaży w tym obiekcie przez dwa miesiące tego lata po zdaniu sobie sprawy z tego, że nie doszacował rocznych opłat niezbędnych do pokrycia kosztów operacyjnych ośrodka; Disney będzie musiał teraz subsydiować dofinansowanie opłat wniesionych przez pierwszych nabywców apartamentów timeshare przez następne 50 lat.
Disney twierdzi jednakże, że może jeszcze zaangażować się w budowę hoteli poza Centralną Florydą i Południową Kalifornia, gdzie działa jego ogromny Walt Disney World i kurorty Disneylandu.
"Dostrzegliśmy, jak wielkim entuzjazmem cieszył się Aulani, a wszystkie z naszych kluczowych obiektów sprzedanych w Aulani radzą sobie dobrze. W oparciu o dotychczasowe doświadczenia, dodatkowe samodzielne ośrodki w przyszłości są bardzo realne," powiedziała rzeczniczka Disneya Tasia Filippatos.
| | | |
 |
Komentarze: |
|
|
|
|
|
|
|
| | |
