Strona główna » Aktualności hotelarskie ze świata » Co oznacza śmierć Kim Dzong Ila dla przemysłu... | Aktualności hotelarskie ze świata
Co oznacza śmierć Kim Dzong Ila dla przemysłu hotelowego Północnej Korei?
|
Hotel Rugen w Phenianie, Korea Północna
|
Być może jest to przesada, ale prawdopodobnie w całej Północnej Korei znajduje się pięć hoteli. Pięć, może sześć. Nie można znaleźć nigdzie dokładnych danych i nie wiadomo czy dane firmy STR dotyczą całego tego komunistycznego kraju.
Z Korei Północnej dotarły niedawno informacje o przedwczesnej śmierci "Drogiego Lidera" Kim Dzong Ila. Choć może to mieć wpływ na światową stabilizację, to bardzo ciekawe jest to: co to oznacza dla branży hotelarskiej? Czy syn Kim Dzong Ila, Kim Dzong Un, włączy Koreę do 21-go wieku i otworzy kraj na demokrację i turystykę?
No cóż, najprawdopodobniej, nie. Ale mógłby przecież wybudować kilka hoteli!
Do tej pory budownictwo hotelowe było tam w fatalnym stanie. Wystarczy prześledzić projekt opisany przez magazyn Esquire. Rozpoczęcie budowy 3000-pokojowego Ryugyong Hotel nastąpiło w 1987 roku, a wciąż nie jest on otwarty! Czy można sobie wyobrazić, co ma do powiedzenia ich kredytodawca?
Byliśmy już świadkami takich scenariuszy. Kiedy Fidel Castro zrezygnował z przewodzenia Kubą, wszyscy myśleli, że turystyka będzie się rozwijać i powstaną nowe hotele. Kuba twierdzi, że popiera takie projekty, może i tak. Według artykułu w Prensa Latna "Jeśli chodzi o turystykę, możliwości biznesowe obejmują rozwój infrastruktury hotelowej poprzez budowę nowych obiektów i zawieranie umów na prowadzenie hoteli".
Tam gdzie są takie możliwości, rozwój branży hotelarskiej musi być na wyciągnięcie ręki. Obserwujemy to w takich miejscach jak Sri Lanka, i być może na Kubie.
Kto wie, może ich śladem pójdzie Korea Północna? Jeśli NRD tak zrobiła, to każdy może.
| | | |
|
Komentarze: |
|
|
|
|
|
| | |