Hiszpański Alstan Group zamierza wybudować w Świeradowie za ponad 100 mln zł jeden z najnowocześniejszych w Polsce kompleksów narciarskich. Hiszpanie postawią hotel z centrum SPA i zmodernizują wyciąg Świeradowiec.
Świeradów Zdrój leży w Górach Izerskich, 20 km od Szklarskiej Poręby. Teraz ma szansę wrócić na narciarską mapę Polski. W listopadzie 2006 r. w karkonoskim kurorcie zdecydował się zainwestować Sobiesław Zasada, były rajdowiec, teraz jeden z najbogatszych Polaków. Na Stogu Izerskim postawi ogromny kompleks sportowo-wypoczynkowy. Na początku powstanie tam kolej gondolowa i trasy narciarskie. Najdłuższa nartostrada ma mieć 2,5 km. Na razie jednak inwestor walczy o pozwolenie na budowę. Później mają powstać hotele, restauracje i parkingi na kilka tysięcy aut. Inwestycja ma kosztować grubo ponad sto milionów złotych.
Po Sobiesławie Zasadzie do miasta zdecydował się wejść hiszpański Alstan Group. Hiszpanie chcą gruntownie zmodernizować jeden z najdłuższych wyciągów orczykowych w Polsce - Świeradowiec (1260 m) i obok niego postawić duży hotel z centrum SPA. W Świeradowie Zdroju ma powstać ogromne centrum sportowo-wypoczynkowe, otwarte przez cały rok. Zimą służyć będzie narciarzom, latem i wiosną rowerzystom oraz turystom pieszym. Budowa zacznie się w przyszłym roku.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław – 18.05.2007 r.
|
