Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Schronisko górskie Samotnia pozostanie w rękach... | Aktualności hotelarskie z kraju
Schronisko górskie Samotnia pozostanie w rękach dotychczasowych zarządców
|
Schronisko Samotnia (fot. karkonosze.pl)
|
Na kolejnych 10 lat podpisana została z dotychczasowym dzierżawcą, umowa na należące do PTTK schronisko górskie Samotnia w Karkonoszach nad Małym Stawem. O schronisku głośno zrobiło się po rozpisaniu przetargu na nowego dzierżawcę, w którym najważniejszym kryterium miał być czynnik finansowy – relacjonuje portal Gazeta.pl
Sprawa nagłośniona została przez media, bowiem osoby wielokrotnie korzystające z usług schroniska obawiały się, by schronisko nie straciło swego charakteru i nie stało się jeszcze jednym, nastawionym wyłącznie na zysk, obiektem.
Wieloletnimi dzierżawcami Samotni jest rodzina Siemaszków. W okresie tym schronisko stało się jednym z najczęściej nagradzanych i odwiedzanych obiektów turystycznych w Polsce. Schronisko jest własnością spółki Sudeckie Hotele i Schroniska należącej do PTTK. Aktualna umowa dzierżawy zakończyła się wiosną tego roku, w związku z czym PTTK rozpisała konkurs na nowego dzierżawcę. Wpłynęły dwie oferty – jedna od dotychczasowego dzierżawcy złożona przez Magdę Siemaszko-Arcimowicz i druga, którą złożył znany restaurator z Karpacza.
W piątek (12.07.2013) spółka Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK rozstrzygnęła sprawę schroniska. Anulowała konkurs, w którym swoje oferty złożyli Magdalena Siemaszko-Arcimowicz i restaurator z Karpacza. Postanowiono o przedłużeniu dotychczasowej umowy na kolejne 10 lat i uzgodniono nowe warunki – miesięczną opłatę w wysokości 17 tys. zł (obecnie 10 tys.), a także leżący po stronie ajentki obowiązek sfinansowania określonych inwestycji, w tym remontu dachu.
- To bardzo dużo pieniędzy, bardzo się boję, że mogę tego nie udźwignąć finansowo - mówi Magdalena Siemaszko-Arcimowicz. - Ale zgodziłam się na takie warunki, bo inaczej żałowałabym, że nie zrobiłam wszystkiego co w mojej mocy. Przez najbliższy rok będziemy zaciskać pasa i zrobimy wszystko, żeby nie stracić tej szansy. Musimy teraz przyciągać więcej turystów poza sezonem, dostawić kilka łóżek, promować się na stronach typu Groupon.
Źródło: Gazeta.pl – 12.07.2013
| | | |
|
Komentarze: |
|
|
|
|
|
| | |