Hotelarze i restauratorzy zakładają fundację, która ma promować Poznań w krajowych i zagranicznych mediach. Taką inicjatywę rozpoczęła w marcu tego roku dyrektor poznańskiego hotelu Sheraton Iva Trifonov, która pytała dyrektorów największych poznańskich hoteli i restauracji, czy chcą razem z nią zawiązać front i dobrowolnie opodatkować się na rzecz promocji miasta. Akces złożyło już 30 firm i instytucji, między innymi Dom Vikingów czy IBB Andersia Hotel. W ten czwartek odbędzie się ich pierwsze spotkanie.
Według szacunków Instytutu Turystyki rocznie Poznań odwiedza ok. 700 tys. turystów. Według Trifonov atutami Poznania są: świetny handel, młodzi wykształceni ludzie, przepiękny Stary Rynek, a także styl i elegancja, co odróżnia go od innych polskich miast.
Poznańska fundacja ma być wzorowana na Warsaw Destination Alliance, którą cztery lata temu założyło kilkunastu dyrektorów najlepszych stołecznych hoteli (Iva Trifonova była członkiem zarządu warszawskiej fundacji). Luksusowe pokoje świeciły pustkami, wiec doszli do wniosku, że albo przyciągną turystów, albo przyjdzie im "rzucać się z okien".
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Materiały o Warszawie ukazały się m.in. na stronie internetowej CNN, a ubiegłoroczną kampanię reklamową w BBC wg badań telewizji obejrzało 9,5 mln wpływowych Europejczyków. WDA odniosła sukces - sprzedają się nie tylko miejsca w hotelach, ale zarabiają również restauracje, kawiarnie, sklepy czy muzea. Dziś zrzesza ona ok. 90 firm i instytucji, a jej budżet rok temu wynosił 1 mln zł. Pieniądze pochodzą ze składek członkowskich, darowizn, zbiórek, aukcji i imprez. Od trzech lat warszawskie hotele należące do fundacji pobierają też dobrowolną opłatę 1 euro za dobę hotelową. Płaci ją aż 95 proc. gości.
Do założenia podobnej fundacji przymierza się Gdańsk. Półtora roku temu powstała Łódź Destination Alliance.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań – 25.06.2007
|