|
Pałac w Pawłowicach w Opolskiem (fot. mice.pl)
|
Przedsiębiorcy, którzy mogliby uratować wiele cennych zabytków architektonicznych niechętnie skłaniają się ku zakupom starych budowli, które po odrestaurowaniu mogłyby spełniać nowe funkcje, np. hotelowe. Nie sprzyjają temu wysokie podatki dla właścicieli podejmujących się odbudowy zamków i pałaców – relacjonuje portal Rp.pl
Niekorzystne przepisy dotyczą zresztą nie tylko prywatnych właścicieli, ale również samorządów, jak np. przepisy dotyczące ulg podatkowych. Paradoksem jest np. fakt, że kiedy właściciel prowadzi w uratowanym przez siebie zabytku np. hotel to płaci wysokie podatki, a właściciel ruiny - nie.
Problemem tym zajęła się na studyjnym wyjeździe w Opolskiem senacka komisja kultury i środków przekazu.
Na wysokie podatki skarży się np. właściciel XIX-wiecznego pałacu w Pawłowicach, Beniamin Godyla, który powiedział: - W moim przypadku to kwota 60 tys. złotych rocznie, porównywalna z rocznym kosztem energii elektrycznej czy ogrzewania. A samorządy niechętnie rozmawiają o ulgach - a przecież doprowadził on zabytek do dawnej świetności, prowadzi w nim hotel i restaurację dając zatrudnienie 20 osobom.
Jak na razie takiego problemu nie ma właściciel barokowego pałacyku z 1668 r., położonego w Ściborzu w gm. Paczków, bowiem nadal jest w trakcie remontowania zabytku i dopiero po zakończeniu remontu zamierza w nim prowadzić działalność gospodarczą. Boi się jednak, ża sam sobie gotuje los nie godny pozazdroszczenia.
Na inny problem zwróciła natomiast uwagę dolnośląska konserwator zabytków Barbara Nowak-Obelinda przytaczając przykład niekorzystnych przepisów dotyczących wywłaszczania nieuczciwych kupujących. - Dlaczego komuś, kto kupił pałac za kilkadziesiąt tysięcy złotych w latach 90., nie robił w nim nic, doprowadził do dużych zniszczeń, przy wywłaszczeniu trzeba dziś płacić wartość rynkową takiego obiektu, czyli kilkaset tysięcy? – pyta pani konserwator.
W trakcie obrad komisji zgłoszono jeszcze wiele problemów trapiących środowisko związane z restauracją i użytkowaniem dawnych dworów, zamków i pałaców. Zastępca przewodniczącego senackiej komisji kultury i środków przekazu Aleksander Świeykowski obiecał, że wnioski ze spotkania na Opolszczyźnie zostaną omówione na posiedzeniu komisji.
Źródło: Rp.pl za PAP – 10.10.2013
|