Powstaje największa w kraju sieć hoteli Chaber. Polska Izba Hotelarska chce w ciągu 10 lat wybudować 500 obiektów działających na zasadzie franczyzy. Wszystkie obiekty będą miały jednolity standard. PIH szuka już właścicieli gruntów, którzy będą chcieli wejść w hotelarski biznes. Warunkiem jest działka o powierzchni 2,5 tys. mkw.
- Zgłosiło się do nas już 150 osób. Podpisaliśmy umowy franczyzowe, a inwestorzy dostali promesy kredytowe - mówi Krzysztof Milski, prezes PIH. Izba utworzyła spółkę Chaber Management, która ma otwarty kredyt w BRE Banku w wysokości 200 mln zł.
PIH zapewnia, że możliwe jest osiągnięcie miliona złotych zysku – ale wtedy, gdy w ciągu roku zajętych będzie 60% pokoi oraz że w restauracji hotelowej regularnie będą urządzane bankiety, wesela i chrzciny.
Fachowcy podchodzą do tych wyliczeń sceptycznie. - Taki hotel może zarobić na czysto 500 - 600 tys. zł - szacuje Alex Kloszewski, dyrektor działu hotelowego w Colliers International.
Gdyby projekt nie wypalił, ryzyko finansowe bierze na siebie właściciel działki. To on jest obarczony kredytem. Będzie ponosił też koszty związane z przynależnością do sieci. Opłata franczyzowa wynosi na razie 2 tys. zł miesięcznie, ale gdy sieć rozrośnie się do ponad 10 obiektów, może wzrosnąć nawet dziesięciokrotnie. To i tak dużo mniej niż u międzynarodowych konkurentów.
Spółka wybrała cztery firmy, które będą budować obiekty oraz jedną, która zajmie się wyposażeniem. W tym roku Chabry powstaną w Lidzbarku Warmińskim, Gdowie koło Karkowa, Żaganiu, Żarach, Wadowicach oraz Łodzi.
Pomysłodawcy Chabra wierzą w jego sukces a chcą walczyć o klienta ceną. Koszt noclegu w dwugwiazdkowym Chabrze ma się wahać od 100 do150 zł. To tyle, co w jednogwiazdkowych Etapach budowanych przez Orbis.
Polskim rynkiem interesują się jednak również inne sieci franczyzowe, które dysponują kilkudziesięcioletnim doświadczeniem i markami rozpoznawalnymi na całym świecie. Mowa tu o Wyndham (ok. 6,5 tys. hoteli) i Choice (ok. 6 tys. hoteli). Choice chce zaistnieć w Polsce z dwugwiazdkową marką Comfort i trzygwiazdkową Quality. Nie wiadomo na razie, z jaką marką wejdzie do nas Wyndham. Najprawdopodobniej jednak obie będą próbowały wciągnąć do swojej sieci już działające małe hotele. - Otrzymujemy sygnały, że polscy hotelarze byliby zainteresowani współpracą z Wyndhamem. Dopytują o warunki - przyznaje Marek Sławatyniec, dyrektor generalny spółki Aviareps Polska, która w maju podpisała umowę z Wyndhamem dotyczącą reprezentowania sieci w naszym kraju.
Źródło: Rzeczpospolita – 20.07.2007 r.
|