|
Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Trójmiasto: Wielkanocne kulinarne menu... | Aktualności hotelarskie z kraju
Trójmiasto: Wielkanocne kulinarne menu hotelarskich i restauracyjnych kuchni od nowoczesnych po tradycyjne
|
Restauracja W Ogrodach zaserwuje tradycyjne dania na święta (fot. pomorskiewesela.pl)
|
Hotelowe i restauracyjne kuchnie w Trójmieście przygotowują na okres świąt różnorodne menu nie stroniące od nowoczesnych kreacji, które choć nawiązujące do utrwalonej w Polsce tradycji, charakteryzują się oryginalnym, niespotykanym smakiem, ale także składające hołd sprawdzonym starym przepisom – relacjonuje portal Trójmiasto.pl
Wiele restauracji stawia na eksperymenty. Być może formalnie, w warstwie nazewnictwa nowe przepisy związane są z okresem świątecznym, ale smaki nie przypominają tych tradycyjnych.
- Nasze dania nie będą przypominały tego, co można zobaczyć na tradycyjnych stołach wielkanocnych - powiedział Adam Woźniak, szef kuchni restauracji Mercato w hotelu Hilton Gdańsk. - W tym roku na Wielkanoc zaserwujemy m.in. pasztet z mlecznej cielęciny z marynowanymi rydzami i domową ćwikłą czy królika z cytrynowymi kopytkami. Na deser zaproponujemy paschę z dodatkiem palonego masła, puder z białej czekolady i sos z czarnego bzu.
Na podobne doświadczenie liczyć będą mogli klienci restauracji w Hotelu Gdańsk. - Będzie można u nas zjeść m.in. udziec z gęsi z czosnkowym puree, chrustem z boczku i konfiturą z czerwonej cebuli i jabłek - mówi Mateusz Kinda, manager restauracji. - Co roku staramy się naszych gości zaskoczyć.
Z kolei w gdyńskiej restauracji W Ogrodach klienci znajdą potrawy tradycyjne. Właścicielka lokalu Jolanta Kanka nie kryje zadowolenia, że po przejściowym szczycie zainteresowania kuchniami: włoską, grecką czy amerykańską, nadszedł moment, kiedy klienci wracają do smaków zapamiętanych z dzieciństwa. - Na Wielkanoc podamy klasyczny żurek na białej kiełbasie, piersi z gęsi w sosie podgrzybkowo-tymiankowym, kaczkę pieczoną z jabłkiem i czerwoną kapustą a na deser baby, mazurki i ciasta drożdżowe – mówi Jolanta Kanka.
Źródło: Trójmiasto.pl – 10.04.2014
| | | |
 |
Komentarze: |
|
|
|
|
|
|
|
| | |
