|
Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Zastopowana inwestycja w Uzdrowisku w... | Aktualności hotelarskie z kraju
Zastopowana inwestycja w Uzdrowisku w Konstancinie-Jeziornie
|
Rozebrany budynek sanatorium Przy Źródle
|
Sztandarową inwestycją sprywatyzowanej trzy lata temu spółki Uzdrowisko Konstancin-Zdrój miała być budowa Konstancińskiego Centrum Hydroterapii. Pozwolenie na budowę było, więc prace ruszyły w lutym 2014 roku. Niestety w marcu decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego inwestycja została wstrzymana. Inwestor od decyzji się odwołał. Sprawa jest w toku – donosi Kurier Południowy.pl
Jak twierdzi Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego inwestor w sposób rażący naruszył warunki pozwolenia na budowę. Dokument ten przewidywał nadbudowę budynku sanatorium „Przy źródle” oraz dobudowę do niego pawilonu Konstancińskiego Centrum Hydroterapii.
Jak się jednak okazało w trakcie wykonanych już prac dokonano rozbiórki istniejącego budynku sanatorium „Przy Źródle”, które niemal całkowicie zostało zrównane z ziemią.
- W związku z tym, że pozwolenie na budowę nie przewiduje rozbiórki budynku lecz jego nadbudowę musiałem wstrzymać tę inwestycję, bo jest sprzeczna z pozwoleniem – wyjaśniał Mirosław Satalecki, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Piasecznie.
Odmienne zdanie na ten temat ma prezes uzdrowiska, Krzysztof Głogowski. - Nie przeprowadziliśmy żadnych prac niezgodnych z pozwoleniem na budowę. Kwestią sporną jest interpretacja przepisów prawa. Można przeprowadzić przebudowę z wymianą elementów nienadających się do użytku. Uzupełniając swoją wypowiedź, prezes uzdrowiska wyjaśnił także, iż budynek sanatorium musiał być rozebrany ze względów bezpieczeństwa, ponieważ był w bardzo złym stanie technicznym i nie można go było rozbudować. Wyburzenie budynku poprzedziły ekspertyzy techniczne i prawne.
Tak, czy inaczej rozstrzygnięcie problemu nastąpi w drodze procedury administracyjnej, która może potrwać nawet kilka lat (w przypadku konieczności rozstrzygnięć sądowych), a to spowodowałoby cofnięcie unijnych dotacji stawiając całą inwestycję pod znakiem zapytania. Uzdrowisko liczy jednak na to, że nadzór budowlany uwzględni jej argumenty i umożliwi kontynuowanie budowy.
Źródło: Kurier Południowy.pl – 18.04.2014
| | | |
 |
Komentarze: |
|
|
|
|
|
|
|
| | |
