Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » PKP zaprasza hotelarzy do adaptacji na swoje... | Aktualności hotelarskie z kraju
PKP zaprasza hotelarzy do adaptacji na swoje potrzeby dworców w Małopolsce
|
Budynek dworca PKP w Krakowie (fot. wyborcza.biz)
|
Zdaniem PKP niektóre budynki dworców kolejowych, które z różnych względów są już niepotrzebne firmie, można z powodzeniem zaadoptować na hotele. Ale nie tylko – mogą w nich powstać również np. galerie handlowe, czy biurowce – relacjonuje portal Wyborcza.biz
PKP pozbywa się nieruchomości nieprzydatnych do dalszego funkcjonowania firmy. 5,6 miliona złotych – takie wpływy ze sprzedaży nieruchomości zarejestrowała kolej w latach 2010-2011, a w ostatnich dwóch latach kwota pozyskanych z tego tytułu środków sięgnęła już 10. milionów złotych.
Wiadomo już, że budynkiem dworca głównego PKP w Krakowie zainteresowana jest sieć multipleksów. Planuje urządzenie tam kina z pięcioma salami projekcyjnymi. Decyzja w tej sprawie znana będzie za około 2 miesiące. Są też chętni do nabycia działek obok Cmentarza Rakowickiego oraz szpitala kolejowego przy ul. Lea w Krakowie, czy plac przy dworcu kolejowym w Tarnowie.
Do sprzedaży wystawiane są także budynki dworców kolejowych w mniejszych miejscowościach regionu. - Z 2,3 tys. dworców w całej Polsce czynnych jest ok. 600., a i tak większość z nich obsługuje ruch regionalny, stąd doszliśmy do wniosku, że lokalne podmioty mogą się nimi lepiej zaopiekować - powiedział Jarosław Bator, dyrektor odpowiedzialny za nieruchomości PKP.
PKP przeznacza także nakłady inwestycyjne na remonty zabytkowych dworców w Małopolsce, a po remoncie większość powierzchni wynajmuje pod restauracje, czy działalność handlową.
Obecnie kolejowa firma zainteresowana jest też zagospodarowywaniem najbardziej atrakcyjnych działek kolejowych w centrach miast we współpracy z prywatnymi inwestorami. - Zawieramy spółkę celową z inwestorem. Nasz wkład to grunt, jego to pieniądze, koncepcja zabudowy i know-how - tłumaczy Bator.
- Nie jesteśmy pod presją. Fakt, że chcemy, by powstały tam obiekty usługowo-biurowe czy hotelowe, ale jeśli żadna z ofert nie spełni naszych oczekiwań, to po prostu zagospodarujemy te tereny w inny sposób – dodaje Jarosław Bator.
Źródło: Wyborcza.biz – 16.07.2014
| | | |
|
Komentarze: |
|
|
|
|
|
| | |