|
Strona główna » Aktualności hotelarskie z kraju » Radni Augustowa przeciw rezygnacji ze statusu... | Aktualności hotelarskie z kraju
Radni Augustowa przeciw rezygnacji ze statusu uzdrowiska
|
Pałac na Wodzie czeka na możliwość zawarcia kontraktu (fot. supernoclegi.com.pl)
|
Stanowisko takie co prawda nie zostało oficjalnie zatwierdzone głosowaniem, ale wobec krytycznej opinii wobec tego pomysłu wyrażanej w pracach komisji, sprawa rezygnacji przez Augustów ze statusu uzdrowiska nie znajdzie się prawdopodobnie w ogóle, w porządku obrad – donosi Współczesna.pl
Z inicjatywą rezygnacji ze statusu uzdrowiska wystąpiła kilka tygodni temu przewodnicząca rady miasta, Krystyna Wilczewska. - Od lat zupełnie nic się nie dzieje. Ciągle dyskutujemy o tym, że status hamuje rozwój miasta, ale nic z tym nie robimy. Najwyższa pora, by podjąć jakaś decyzję. Albo inwestować w infrastrukturę, która będzie sprzyjała świadczeniu usług sanatoryjnych, albo zrezygnować ze statusu kurortu. Dłuższe czekanie nie ma sensu.
A z inwestycjami uzdrowiskowymi na przestrzeni ostatnich lat różnie bywało, choć jedyny obiekt sanatoryjny w mieście, prowadzony przez białostocką spółkę zamierza wybudować kolejne obiekty. Wybudowany dwa lata temu „Pałac na wodzie”, gdzie zakładano prowadzenie działalności sanatoryjnej, tego nie robi, ponieważ znajduje się poza strefą uzdrowiskową A i mimo tego, że strefa została powiększona, to kontrakt na taką działalność właściciel pałacu będzie mógł podpisać dopiero za dwa lata (trzyletni cykl kontraktowania usług). Nic nie wyszło również z budowy dużego kompleksu, który miałby być wybudowany z budżetu centralnego. Inwestycja zakończyła się na etapie powstania koncepcji zagospodarowania terenu.
Radni Augustowa nie chcą jednak rezygnować z uzdrowiska i wobec głosów utrzymujących, że uzdrowisko spowalnia, czy wręcz uniemożliwia rozwój miasta, zamierzają podzielić miasto na kilka dzielnic. W jednych mógłby być kurort, a w innych - usługi, czy zakłady produkcyjne.
Władze miasta starają się także rozwiązać problem pozyskiwania leczniczej borowiny, co jest jednym z warunków funkcjonowania uzdrowiska. Wobec sprzeciwu Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na jej wydobywanie w rejonie Kolnicy, miasto wynajęło firmę zewnętrzną, która wskazała kilka innych miejsc, gdzie znajdują się złoża borowiny (m.in. na terenie miasta).
Źródło: Współczesna.pl – 01.08.2014
| | | |
 |
Komentarze: |
|
|
|
|
|
|
|
| | |
