W piątek 30 listopada z Petropolu wyjedzie ostatni gość. Następnego dnia Orbis zamknie hotel, a potem go zburzy. W jego miejscu powstanie Ibis. Budowa potrwa rok, ale tylko pod warunkiem, że miasto od ręki wyda wszystkie pozwolenia – informuje Gazeta Wyborcza.
Zanim inwestycja rozpocznie się, Orbis musi dostać warunki zabudowy i pozwolenie na budowę. Na dziś nie ma żadnego z tych dokumentów. Dopiero, kiedy ratusz wyda decyzję o warunkach, architekci usiądą do ostatecznego projektu i wystąpią o pozwolenie na budowę. - Dlatego dziś trudno nam mówić, jak hotel będzie wyglądał czy ile będzie miał miejsc - uprzedza pytania Kaja Szwykowska z Orbisu.
Decyzja o zamknięciu Petropolu zapadła. Mimo że miał obłożenie i w festiwalowe weekendy zawsze brakowało tu wolnych miejsc, 30 listopada najważniejszy w mieście hotel kończy działalność. Pracownicy dostali wypowiedzenia, najemcy, np. biuro podróży, też muszą się wyprowadzić. Dyrektor hotelu nie chce rozmawiać z prasą. Recepcja odsyła gości do... hoteli Orbisu w Warszawie.
- Zamykamy Petropol, bo chcemy zbudować tu hotel marki Ibis, która cieszy się dużą popularnością - informuje Kaja Szwykowska.
Źródło: Gazeta Wyborcza Płock – 10.09.2007 r.
|