Inwestor z południa Polski - Wojciech Szułdrzyński z krakowskiej firmy Rem-Bud - chce wybudować w Elblągu stację narciarską na stoku Góry Chrobrego. Z taką propozycją zwrócił się do miasta w lutym. Podczas najbliższej sesji radni zadecydują o losie tego pomysłu.
Inwestor zainteresowany jest dzierżawą 30-letnią. Tak długi okres nie dziwi, gdy pozna się skalę planowanego przedsięwzięcia. Na północno-zachodnim stoku mają się pojawić dwa talerzykowe wyciągi narciarskie, pawilon, w którym oprócz kas, małej gastronomii i toalet, znajdzie też swoją siedzibę szkółka narciarska, wypożyczalnia sprzętu, serwis i przechowalnia nart. Stok ma być oczywiście w całości oświetlony oraz wyposażony w trzy armatki do wytwarzania śniegu.
Budowa stacji narciarskiej wpisuje się w wizję elbląskiego Europarku. Na obszarze ok. 250 hektarów, sięgającym od parku Dolinka i basenu miejskiego na zachodzie, lasu komunalnego Bażantarnia na północnym wschodzie i terenu dawnej cegielni Dębica i ul. Łęczycką na południowym wschodzie - ma się w przyszłości rozciągać prawdziwy raj rozrywkowo-rekreacyjno-sportowy. Do dyspozycji przyszłych gości Europarku ma być m.in. park wodny w okolicy istniejącego basenu, kryty stadion wielofunkcyjny, narciarskie trasy zjazdowe, tor saneczkowy, trasa zjazdowa kolarstwa górskiego, stok i baza lotniarska, stacja kolejki linowej, ośrodek sportów konnych oraz bogate zaplecze restauracyjno-hotelowe.
Źródło: Dziennik Elbląski – 13.09.2007 r.
|