Dwie pomorskie gminy zamierzają wystawić na licytacje krzyżackie warownie. Za kilka miesięcy będzie można kupić monumentalny zamek w Gniewie lub nieco mniejszy w Sztumie – informuje Gazeta Wyborcza.
Gniewski zabytek to najlepiej zachowany krzyżacki zamek na Pomorzu.
- Postanowiliśmy wystawić całe wzgórze zamkowe na przetarg - mówi Bogdan Badziong, burmistrz Gniewa. - Chcemy, aby stał się atrakcją turystyczną z najwyższej półki, a na to są potrzebne pieniądze, których nie mamy. Szacujemy, że potrzeba co najmniej 20 mln zł.
Zamek chce kupić m.in. firma warszawska Polmlek, która jest zainteresowana stworzeniem w Gniewie kompleksu hotelowo-konferencyjnego.
Konserwator nie widzi w tym nic złego, pod warunkiem, że przyszły inwestor będzie kierował się zgodnie z wszystkimi konserwatorskimi wytycznymi. Zamek jest nie tylko bezcennym zabytkiem, ale pełni również ważną rolę kulturotwórczą. złego ten aspekt także musi być utrzymany.
Na podobny pomysł co Gniew wpadł leżący po drugiej stronie Wisły Sztum.
- Szukamy inwestora, który zagospodaruje XIV-wieczny zamek krzyżacki na centrum hotelowo-konferencyjne - opowiada Leszek Tabor, burmistrz Sztumu. - W grę wchodzi nawet odbudowa w jego oryginalnym kształcie. Mamy blisko do Malborka, tylko 12 km, taki hotel byłby doskonałą bazą turystyczną dla odwiedzających siedzibę wielkiego mistrza.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto – 7.11.2007 r.
|