Impas w sprawie Starego Browaru w Toruniu. Wstrzymywanie decyzji przez konserwatora zabytków powoduje, że zniecierpliwiony inwestor zaczyna wycofywać się z przedsięwzięć w tym mieście – informuje Gazeta Pomorska.
Spółka Polski Puch i Pierze od roku już czeka na warunki zabudowy nieruchomości przy Browarnej. Miejski konserwator zabytków ma zastrzeżenia do wysokości przedstawionego przez firmę projektu hotelu. Uważa, że planowany budynek jest za wysoki, przewyższa sąsiednią zabudowę, co jest niezgodne z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Również prezydent Zaleski ma zastrzeżenia do tej inwestycji. Twierdzi, że budowla będzie zasłaniać Baja Pomorskiego od strony Wielkich Garbarów.
To zadziwiająca argumentacja zważywszy na fakt, że ulica prowadzi wprost do teatru. - Jestem zaskoczony takim postawieniem sprawy - mówi Krzysztof Mielewczyk, przyszły inwestor. - Prezydent wcześniej chwalił projekt i nie miał do niego zastrzeżeń. Teraz zdanie zmienił. Myślę, że był naciskany przez środowisko architektów, które nie wiadomo, dlaczego nie chce pozytywnie zaopiniować naszego pomysłu.
Prezes Polskiego Pierza i Puchu ma już dość czekania. Przeprowadził rozmowy z angielskimi inwestorami, którzy w miejscu browaru chcieliby zaadaptować industrialną architekturę na cele mieszkalne (lofty). Mielewczyk zapewnia, że nie będzie się wahał: - Już i tak obniżyliśmy obiekt o 90 centymetrów, a wbrew temu co twierdzą władze, obiekt nie jest wyższy od sąsiedniej zabudowy - mówi Mielewczyk. - Wiem, co robię, bo to nie pierwsza moja inwestycja w Toruniu.
Inwestor z Trójmiasta, wyspecjalizował się w remontach zabytkowych obiektów. W Toruniu kosztem 8 milionów złotych wyremontował dwie kamienice przy ul. Marii Panny z przeznaczeniem na hotel. Specjalnie w tym celu sprowadził z Trójmiasta 32 palety gotyckiej cegły (pozyskanej z rozbiórki powojennego budynku). Firma PPP złożyła również ofertę zaadaptowania znajdujących się w opłakanym stanie koszarowców przy ul. Mickiewicza oraz Fortu Jakuba.
Źródło: Gazeta Pomorska – 11.11.2007 r.
| 
