Prokuratura Okręgowa przesłała do sądu akt oskarżenia przeciwko syndykowi, który sprzedawał nieruchomości spółki Warimex, byłego właściciela hotelu Żejmo. Eugeniusz K. oskarżony jest o działanie na szkodę spółki w wielkich rozmiarach, bo sprzedał wartą 5,5 mln. zł działkę za 333 tys. zł – informuje Gazeta Wyborcza.
Sąd Rejonowy wyznaczył Eugeniusza K. na syndyka masy upadłościowej Warimexu w 2001 roku. Jego zadaniem było spłacenie wierzycielom długu sięgającego 11 mln zł. Majątkiem spółki był hotel nad jeziorem Żbik i ponad 7-hektarowa działka rolna, która w 2001 roku wyceniona została na 497 tys. zł. Jednak ta nieruchomość sprzedana została za 333 tys. zł dopiero 23 czerwca 2003 roku. Eugeniusz K. nie uzyskał wcześniej nowej wyceny działki.
W 2005 roku po zawiadomieniu Marka Żejmo, byłego prezesa Warimexu prokuratura wszczęło śledztwo w tej sprawie. W lipcu 2006 roku zostało umorzone. Marek Żejmo zakwestionował jednak to postanowienie, więc w styczniu 2007 roku prokurator okręgowy polecił wyjaśnić tę sprawę na nowo.
Prokurator Orzechowski dodaje, że w 2002 roku miejscy radni opracowali miejscowy plan zagospodarowania dla Redykajn. Wtedy też zmieniło się przeznaczenie ponad 7-hektarowej działki - z rolnej na budowlaną. - Powołany przez nas biegły wycenił, że w chwili sprzedaży była ona warta 5,5 mln zł - tłumaczy prokurator Orzechowski. - Eugeniusz K. sprzedał więc działkę nad jeziorem za cenę niższą od jej wartości rynkowej, wyrządził spółce Warimex szkodę wielkich rozmiarów sięgającą 5 mln 193 tys. zł.
Syndykowi grozi za to kara od roku do 10 lat więzienia.
Źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn – 27.11.2007 r.
|
