Siedem firm chciało wybudować w Katowicach nowoczesny aquapark wraz z hotelem. Ale z żadną nie podpisano umowy – informuje Gazeta Wyborcza.
Ponad rok temu władze Katowic ogłosiły, że przy ul. Kościuszki w miejscu zdewastowanego stadionu sportowego stanie obiekt nie tylko z basenami, ale też kortami tenisowymi, placem zabaw i hotelem na 300 osób. Początkowo inwestycję wyceniano na 30-50 mln zł. Teraz już wiadomo, że koszt budowy może sięgnąć ponad 170 mln zł.
Sposobem na zdobycie pieniędzy miała być ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym z 2005 roku. Gmina zaczęła szukać inwestora, który zbudowałby baseny. W zamian mógłby przez np. 30 lat na nich zarabiać, a po tym czasie obiekt miał stać się własnością miasta. Zainwestować chciało siedem firm. Z żadną jednak nie podpisano umowy bowiem okazało się, że brakuje rozporządzeń ministra gospodarki, które umożliwiłyby zastosowanie ustawy.
Dlatego na baseny w Katowicach będzie trzeba poczekać. Jeśli miasto znajdzie inwestora, najwcześniej w 2009 roku rozpocznie się budowa, a zakończenie po 2 latach.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice – 10.12.2007 r.
|