Od dziesiątków lat Grand zaliczany jest do najbardziej znanych i prestiżowych łódzkich hoteli. To tutaj nocowały i bawiły się gwiazdy filmu, sportu, dyplomaci, politycy. Jego gwiazdki błyszczą jednak coraz słabiej... Czy dzięki nowemu właścicielowi hotel odzyska dawną renomę i blask? – czytamy w Expresie Ilustrowanym.
Kilka dni temu firma Orbis, do której należy obiekt, ogłosiła, że podpisała przedwstępną umowę jego sprzedaży. Za 73,5 miliona złotych nowy właściciel dostanie zabytkowy budynek wraz z prawem do wieczystego użytkowania gruntu. Nabywcą ma być spółka prowadzona przez rodzinę Likusów, która zasłynęła w środowisku z tego, że ze zrujnowanych kamienic tworzy stylowe hotele o niepowtarzalnym klimacie. Posiada już cztery obiekty - jeden w Katowicach i trzy w Krakowie, w tym hotel Copernicus, który jako jedyny w kraju znalazł się na prestiżowym portalu Relais&Chateaux. To lista najbardziej luksusowych obiektów znajdujących się w zabytkowej zabudowie. Przedstawiciele Orbisu nie komentują informacji na temat ewentualnego przejęcia Grandu przez Likusów. Znawcy rynku są zdania, że łódzki hotel nie mogło spotkać nic lepszego.
Umowa sprzedaży ma być sfinalizowana do końca roku. Zgodnie z jej zapisami, przez dwa lata niewiele się zmieni. Nad wejściem nadal powiewać będą flagi Orbisu. Firma przestanie być właścicielem murów, ale będzie prowadzić usługi hotelarskie. Dopiero potem można się spodziewać rewolucji.
- Rodzina Likusów zamienia zrujnowane budynki w prawdziwe perełki - uważa Mariola Milewska z Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa w Łodzi. - Nareszcie znalazł się inwestor, który ma doświadczenie z obiektami zabytkowymi. Z Grandu nie da się zrobić obiektu pięciogwiazdkowego, bo nie pozwalają na to wymogi formalne stawiane takim hotelom. To jest zabytek i nikt nie będzie wyburzać ścian, by stworzyć większe pokoje. Ma jednak klimat, który znaczy więcej niż oficjalna kategoria.
Źródło: Express Ilustrowany – 14.12.2007 r.
|