Lobby sieciowych hoteli będzie pachnieć tak samo w każdym zakątku świata. Przyjemne zapachy mają przywiązać gości do hotelu i pomóc im poczuć się jak u siebie. Ważne by zapach był na tyle naturalny, aby nie powodował kichania czy nie wywoływał alergii u gości, a jednocześnie odpowiednio wyrazisty, aby mógł być z łatwością zapamiętany. – Wynalezienie takiego zapachu jest równie trudne, jak stworzenie nowych perfum – mówi na łamach „New York Timesa” Javier Benito, szef marketingu sieci hotelowej Starwood (do niej należą m.in. hotele Westin i Sheraton). Westin poświęcił ponad rok na opracowanie najlepszej kompozycji zapachowej.
- Stanęło na aromacie białej herbaty – tłumaczy Katarzyna Gontarczyk, dyrektor PR sieci Starwood w Polsce. Do czerwca, dzięki specjalnej aparaturze dyfuzyjnej, ten zapach będzie się unosił w lobby hoteli Westin na całym świecie (na razie herbatą pachnie tylko w 12 Westinach, m.in. w Szanghaju i w Puerto Vallarta w Meksyku).
Sheraton postawił na mieszankę figi, goździków i jaśminu. – Chodzi o podkreślenie osobowości marki – tłumaczy Katarzyna Gontarczyk. Amerykańska sieć hoteli Omni Hotels perfumuje lobby aromatem trawy cytrynowej i zielonej herbaty, w barku kawowym rozpyla zapach ciasteczek i czekoladowej kawy (zaobserwowano, że podnosi to obroty w kawiarni), a ekrany zapachowe z aromatem kokosowym umieszczają w pobliżu basenów, żeby zneutralizować drażniący zapach chloru. Niektóre hotele zastanawiają się nad sezonowym różnicowaniem nuty zapachowej. Pocieszające, że moda dotarła już do naszego kraju, bo jak wiadomo szczególnie latem uskarżamy się na przykre zapachy rodaków.
Źródło: Dziennik – 19.04.2006 r.
|