Krystyna, monumentalna ceglana wieża bytomskiej kopalni, ocaleje! W zabytkowym nadszybiu ma powstać hotel wraz z restauracją, a wokół pasaże handlowe – czytamy Gazecie Wyborczej.
Kopalnia Hohenzollern w XIX wieku w całych Prusach słynęła jako jedna z najnowocześniejszych i najbardziej wydajnych. W 1929 roku w Bytomiu stanęła monumentalna wieża nadszybia, kształtem przypominająca pyrlik, górniczy młotek. Nietypowa budowla była wtedy najwyższą wieżą wyciągową na Górnym Śląsku.
Po wojnie zakład znacjonalizowano, a szyb nazwano Krystyna. Dobra passa skończyła się kilkanaście lat temu, kiedy śląskie górnictwo przeżywało zapaść. Zabytkowa wieża ocalała tylko dlatego, że wpisano ją do rejestru zabytków. Sąsiednie kopalniane budynki nie miały tyle szczęścia - czego nie zniszczyli złomiarze, dokończyła pogoda.
Samą wieżę przejęła Bytomska Spółka Restrukturyzacji Kopalń, ale długo nie mogła znaleźć nabywcy. Wreszcie za 2,8 mln zł zabytek, wraz przylegającą 4,5-hektarową działką, kupiła katowicka firma GC Investment. W wieży ma teraz powstać hotel, a na samej górze - restauracja.
Wokół wieży w odbudowanych halach ma powstać centrum handlowe a na sąsiedniej działce - osiedle mieszkaniowe.
Zagospodarowaniem szybu Krystyna zajmą się architekci z medusa group, gliwickiej pracowni która jest jednym z prekursorów rewitalizacji obiektów poprzemysłowych w Polsce. - To ogromne wyzwanie. Chyba jeszcze żadna pracownia nie zajmowała się zagospodarowaniem przestrzeni wewnątrz olbrzymiej górniczej wieży - zauważa Przemo Łukasik z medusa group.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice – 1.02.2008 r.
|
