Potomkowie arystokratycznych rodów, którzy odzyskali Hotel Europejski wybrali partnera do renowacji budynku. Zostanie nim potężne francusko-włoskie konsorcjum Yam Incest – informuje Gazeta Wyborcza.
Hotel Europejski przy Krakowskim Przedmieściu jest własnością spółki należącej do rodzin Czetwertyńskich i Przeździeckich, których przodkowie zbudowali hotel. Zamierzają oni poddać budynek gruntownej modernizacji i uczynić z niego jeden z najbardziej luksusowych hoteli w Warszawie. Koszt tej operacji szacowany jest na 50-60 mln euro, czyli 180-220 mln zł.
- Do przeprowadzenia tej inwestycji pozyskaliśmy renomowanego partnera: międzynarodową grupę inwestycyjną Yam Invest. - mówi Loic Guibourge, prezes spółki Hotel Europejski Sp. z o.o.
Yam Invest to zarejestrowana w Holandii spółka, którą kontrolują Arnaud de Ménibus, francuski przedsiębiorca zasiadający m.in. we władzach dużego koncernu budowlanego Cogedim specjalizującego się w rewitalizacji zabytków, oraz Włoch Carlo Acutis reprezentujący firmę ubezpieczeniową Vittoria Assicurazioni. Yam obejmie jedną piątą udziałów w spółce, która przeprowadzi modernizację hotelu (reszta zostanie w rękach arystokratów). Nie wyłoży całości pieniędzy potrzebnych na modernizację. Jej potencjał, doświadczenie i kontakty w świecie finansowym mają ułatwić znalezienie banku, który sfinansuje operację. Proces renowacji budynku będzie nadzorować firma Yareal - spółka-córka Cogedim.
Loic Guibourge zapewnia, że bryła wpisanego rejestru zabytków Hotelu Europejskiego nie ulegnie zmianie, a jego fasada zostanie odnowiona. Przebudowane za to ma zostać wnętrze hotelu. Liczba pokoi się zmniejszy, będą one za to większe niż dziś. Części hotelowej będą towarzyszyły restauracje, bary i ekskluzywne sklepy. Znajdzie się też miejsce na luksusowe, prestiżowe biura.
- Jesteśmy w trakcie załatwiania wszelkich formalności wymaganych do przeprowadzenia renowacji. Zakładamy, że same prace budowlane potrwają 24 miesiące. Naszym celem jest być w pełni przygotowanym do przyjęcia gości Mistrzostw Euro 2012. Dlatego też planujemy otworzyć hotel dla gości co najmniej 6 miesięcy przed mistrzostwami. Głęboko wierzę, że współpraca z Yam Invest pozwoli na uruchomienie hotelu w 2011 r. - mówi prezes Hotelu Europejskiego.
Loic Guibourge liczy, że jeszcze zanim rozpocznie się przebudowa hotelu, uda mu się pozyskać strategicznego partnera w postaci międzynarodowej sieci luksusowych hoteli, która użyczy Europejskiemu swojej marki. - Rozmawiamy z dziesiątką największych operatorów hotelowych na świecie. Są bardzo zainteresowani współpracą, bo Hotel Europejski ma wspaniałą historię i lokalizację. Mam nadzieję, że partnera wybierzemy w połowie tego roku - wyjawia.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna – 6.02.2008 r.
|
