Firma Meinl Airports International wyłoży 76 mln zł na inwestycje na bydgoskim lotnisku - czytamy w Gazecie Wyborczej.
Port Lotniczy Bydgoszcz S.A. od poniedziałku ma oficjalnie prywatnego inwestora. Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy zgodziło się na objęcie przez Austriaków 24,9 proc. akcji. Jeśli nie będzie protestu Urzędu Lotnictwa Cywilnego, pod koniec czerwca ich udział w porcie zwiększy się do 49 proc.
Austriacki inwestor ma ambitne plany. Do 2015 roku ma powstać drugi terminal, gdzie odprawiani będą pasażerowie lotów międzynarodowych. Dzięki przedłużeniu pasa startowego w Bydgoszczy będą mogły lądować duże maszyny przylatujące z innych kontynentów. Natomiast na terenie pomiędzy drogą nr 5, a portem powstanie business park o powierzchni 93 tys. metrów kw., w skład którego wejdą m.in. luksusowy hotel, biura, restauracje, sale konferencyjne, ośrodek spa i centrum handlowo-usługowe. - To na razie wstępne założenia, teraz będziemy je konsultować z pozostałymi udziałowcami - wyjaśnia Roman Himmler, prezes zarządu MAI - Zdecydowaliśmy się zainwestować w Bydgoszczy, bo port jest atrakcyjny z powodu swojej lokalizacji, potencjału miasta i regionu. Ma też dobrą i nieźle funkcjonującą infrastrukturę.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz – 10.03.2008 r. |
